jak sie przygladalem to myslalem ze ta sa jakies wglebienia po uderzeniach ale jak mowisz ze to wglebienia po papierze to 240 moze nie wystarczyc bo sie zatrzesz na smierc wez grubszy troche papier

Dokładnych fotek jeszcze nie mam



Więcej można zobaczyc w moim temacie.

turpik, zgadza się za wgłebienia po kamyczkache ale to są takie wyraźne, sa jeszcze od papieru na wiertarce. Inaczej nie dało rady bo za cholera ta farba nie schodziła.
Grubszy papier to jaki 220?

mozesz 220 ale jak bedziesz drzec i nie bedzie zschodzilo to wtedy jeszcze grubszy ale mysle ze 220 bedzie optymalny

Narazie nie mam czasu a to pewnie znowu mi z tydzień zejdzie. Dzieki za odpowiedź.

dobra


kupilem puszke tak wielce zachwalanego autosola i powiem tyle - totalne dziadostwo , wywalilem 80 dych i ksasa poszla w bloto , mialem wczesniej jak taką polerke po auto maxie , przejechalem fele autosolem i spierdoli..... cala wczesniejsza robote , nawychodzio kupe drobnych rys ,przebarwien miejscowych oraz wikesza matowość , teraz robote mam od poczatku , wole jechac kilku krotnie automaxem i dwa razy dluzej ale efekt bez porownania lepszy

autosola nie polecam - jesli ktos chce to niech da mi za niego rowno wartosc gramową w pastach automax - mam puszke 750 gram , uzyta tylko dla doswiadczenia

heh tyy no jak wszystkim po autosolu jest git a u Ciebie padaka eee cos tu nie halo. Dla mnie autosol i automax to 2 rozne swiaty.

na rancie moze i szybsza (nie lepsza tylko szybsza) i na tym koniec plusow





dla mnie tez , automax to swiat lepszy - tak sadzilem ze wpieprze sie z ta pastą ale zachwalania na forum itd i kupilem , podarlem troche felge i narobilem sobie takiego syfu ze musze targac spowrotem papierem - moze nie na na rancie ale na plaskiej powierzchni 17 calowego kola zerowy efekt i takie mleko ze szok



nie aktualne , cała pucha zostala wywalona do kibla

siema. polerowal ktos z was telefony porsche? stop dobrze sie poleruje? wyjdzie lustro? czy kicha...

viewtopic.php?f=87&t=25441&start=1785

Mam pytanie dlaczego podczas polerki felg porsche c2 nie robi sie lustro tylko tak jakby mleko co zrobic prosze o porade??

Panowie
po pierwsze primo jak sie nie umie polerowac to nic dziwnego ze wychodza rysy i plamy...
po drugie primo kazde aluminium ma inny stop i nie kazde dobrze sie poleruje, trzeba wiec znac pare sposobow na rozwiazanie np ze jest mleko...,
po trzecie primo zarówno automax zielony jak i autosol sa jednymi z lepszych past na rynku (pomijajac twarde pasty), z taka różnicą ze autosol ma szersze zastosowanie...

Wybór należy do was....
Powodzenia i nie denerwujcie sie z polerką nigdy nie ma hop siup....
pozdro

To jesli moglbys to prosze o rozwiazanie problemu zwiazanego z tym ze robi sie mleko??robilem inne felgi i nic takiego mi sie nie robilo:(

CZym robisz filc czy szmatki??
Jaka pasta??
Jaka wiertarka??
I czy jest wypolerowan (gladka i odbija sie) ale za mgla??

Prosiakow jeszcze nie robilem, ale mialem taki problem z AZEwami...
Przejdzmy na PW albo GG to Ci pomoge... wszystkiego tez nie bede zdradzal bo to kosztowalo czasu i doswiadczenia..
A co nie którzy co poolerujął za kase moga miec cos przeciwko, sam zreszta robie.
Choc i tak nie kazdy ma powolanie do polerki i szybciej to rzuci niz zaczął...

Ja mam problem tego rodzaju ze spolerowalem sobie felgi i jest miodzio do czasu a mianowicie jak tylko popada troche ( a tak bylo w drodze na majoVWke) bardzo szybko matowieja i traca caly blask, oczywiscie jak je potraktuje znow filcem na wiertarce i pasta polerska to jest wszystko snow ladnie i sie swieca jak psu... obroza ale wystarczy maly ceszc i znow jest lipa a jak patrzylem na felgi znajomych to tego problemu niemaja z poleowanymi kolami i niewiem gdzie tkwi blad bo przeciez niebede ze soba wozil ciagle wiertarki i pasty polerskiej bo tez niezawsze jest prad by sie podpiac... Pomocy !

pewnie masz felgi z małą ilością magnezu. jakie masz felgi?