Czy pasuje od innego auta, jak tak to od jakiego ?

Z gory Dziekuje za kazda pomoc

Zagadaj do użytkownika Soad7, on powinien orientować się w tym temacie.

Do Lupo ciężko coś dopasować, mam doświadczenie tylko z moim Lupiszonem bo moj jest troszke inaczej zbudowany niz reszta modeli (oprócz GTI). Z tego co sie orientuje to przód pasuje np od golfa IV (ale głowy nie dam) a tył to juz zalezy od wysokości sprężyn.
Popatrz na ebay i porównaj gwinty. Czasem trafia sie na Allegro zestaw do Lupo. Na pewno nie będzie pasować zestaw od Lupo 3L i GTI

A nie lepiej kupić dedykowane do Lupo?

http://www.in-tuning.de/onlineshop/prod ... -Lupo.html

NIe wiem jake jest z tyłu zawieszenie w benzynie ale napewno one nie pasuje do diesla i GTI bo z tylu mają osobno spręzyne osobno amor.
Zawieszenie pewnie o standardzie GTCoupline, czyli beznadziejne.

Radził bym nie obniżać lupo , ja przerobiłem wszystkie tematy począwszy od oryginału skończywszy na gwincie . wyglad był nie ma dwóch zdań no ale poruszac sie nie dało ( auto się bardzo łatwo obracało wokół własnej osi ) najlepiej i najtaniej to założyć oryginalne amorki i założyc czerwone spręzyny do tego 14 kola i miodzio . Chcesz to wyśle Ci fotki jak się to prezentowało .

To chyba jeżdziłes na kiepskich oponach. Odkąd mam gwint tylko raz mnie obróciło ( na bardzo śliskiej nawierzchni) i ogólnie teraz lepiej sie trzyma nawierzchni wiec to co Ty napisałeś wedle mnie mija sie z prawdą. Sprawdziłem to na dwóch rodzajach opon i tak łatwo Lupo nie wpada w poślizg. moze zalezy od modelu, ja śmigam Lupo 3L, jest lżejsze od innych diesli i benzyny a to raczej szybciej powinien sie obracać.
A jakie to sa Twoim zdaniem czerwone sprężyny?? Wiele firm produkuje sprężyny i maluje je później na czerwono, czy moze pomalować seryjne na czerwono i będzie git??

Kolego nie docinaj mi ! Ja mialem lupo 1.4 16V ten 100 konnyi mówie że lupo się obraca i wpada w poślizg przy większych predkościach no ale tobie to może nie grozi bo 3L nie należy do demonów szybkości a opony miałem Michelinki
Te czerwone spręzyny to przenośnia bo tak mowie o fedrach które obnizają 40/40 .

Kolego ja Ci nie docinam, ale po pierwsze jak wpadniesz w poślizg i Cie obróci przy większej prędkości to raczej sa małe szanse abys wpadł drugi raz po poprostu nie ma szans wyjscia z takiego poślizgu (chyba że jesteś bardzo dobrym kierowcą), po drugie moze 3L nie jest demonem prędkości ale dociągnie do tej setki w 12 sekund a prędkość maksymalna tez nie jest zła. Na forum jest i było kilka osób które mają/miały lupo z obniżonym zawieszniem i jakoś nigdy nikt nie narzekał ta częste poślizgi.
Moim zdaniem to coś w twoim aucie niebanglało.

Panowie proszę trzymajcie nerwy na wodzy i ewentualne rozbieżności w poglądach wyjaśnijcie sobie ma PW.
Lucius Snow

Raczej niewiele mówi to jakiej były firmy, bardziej przydałby się ich rozmiar...

Obniżenie 40/40 to raczej tak symbolicznie, a z niższym środkiem ciężkości (gwint) rzeczywiście nie powinno obracać.

Możliwe, że obracało, bo była nieodpowiednia charakterystyka pracy amorów+sprężyn.

Poncek, temat do zamknięcia?

Lupo sprzedałem i jest to jeden z szczęśliwszych dni w moim życiu . Może tak było że charakterystyka ugięcia spręzyn w stosunku do amortyzatorów była niewłaściwa . Chciałem się tylko podzielić tym co ja odczułem mając lupo .
Jak wszyscy są tacy obeznani to może odpowie mi ktos na temat jaki niedawno dałem na forum