jak autko ma być bez dużej gleby to wsadź stal z deklem i najmniejszą oponkę jaką znajdziesz

będzie classy...

Kiepska sytuacja... Chociaż, gdy już emocje opadły to stwierdzam że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Pas przedni akurat był źle przygotowany przed lakierem. Ciągle chodziło mi po głowie jego poprawienie, a teraz już muszę to zrobić więc wstawię piękny, prościutki, nowy pas
No i z racji że pojazd na żółtych blachach, żadnej podwyżki ubezpieczenia nie będzie Uff.

A jak to sie stało? Dobrze,ze nie ma większych zniszczeń. Jakiej firmy i ile kosztował ten pas przedni?
Jeszcze takie pytanko czy z przodu masz dymione kierunki? I czy kierownice zmieniałeś? Bo ta co siedziała była z golfa mk2 wiec powinna wskoczyć oryginalna z derby

W Rzeszowie remontowali studzienki i postawili na jednej słupek, facet jadący przede mną go nie zauważył i w ostatniej chwili dał po hamulcach a ja nabiłem się na jego hak z tyłu. Nic oprócz pasa nie ucierpiało więc spoko w sumie.
Nowy pas jest firmy klokkerholm i kosztował z tego co pamiętam 200zł
Kierunki nie są dymione, wpadły do środka od uderzenia i cień tak na nich pada po prostu Kierownica wpadnie z Derby Mk1 a do Mk1 kupie coś typu Nardi Torino

Małe uaktualnienie, po stłuczce już dawno nie ma śladu,


Derbiak dostał nowy front, kiere, miseczki pod klamki zewnętrzne itp szczegóły
Teraz czeka mnie ogarnięcie tapicerki

Bardzo fajnie,ze temat żyje i ma sie dobrze,ale mnie bardziej ciekawi co tam nowego w drugim polo