Generalnie kiedy zakładałem gwint, problem ocierającego stabi o półośke, był mi nieznany. Więc pokręciłem go jako tako w dół, ale nie usiadł jakoś nisko. Odplam auto żeby się przejechać, a tu coś piłuje niemiłosiernie. Kiedy ściągnąłem koło okazało się właśnie, że stabi oparł się na półosi. No i było ewidentne przetarcie na ośce i stabilizatorze więc to chyba nie może być nic innego. Także podkręciłem na tyle w górę aby dało się jeździć. No i tak to wygląda. Na zimowym kartoflu 14' leży zdecydowanie niżej. Także chcąc nie chcąc, trzeba będzie coś zaradzić

No chyba, że moje polo jest jakieś dziwne

Świetny kolor budy!
Działaj z autem, koła wybrałeś odpowiednie, więc bedę zaglądał tu z nadzieją na więcej

Po krótkiej przerwie udało się ruszyć dalej. Wczoraj razem z kumplem odświeżyliśmy zawieszenie, bo po zimie było strasznie zapyziałe. Stabi zrobiony tak, że nic nie ociera, można by powiedzieć, że go nie ma, ale to już inna historia, bo trochę druciarstwo wyszło . Gwint wyczyszczony i przesmarowany, działa elegancko.
W trakcie prac..


Po i przed:




Przód minimalnie skręciłem w dół, tak żeby wyrównać bude, bo wcześniej była lekka motorówka
Zostało jeszcze trochę gwintu, na dniach zakładam koła i kręcę w dół na maksa, jednak obawiam się czy starczy mi regulacji, żeby posadzić go i spasować koła z nadkolami tak jak mi się marzy...

Taczka wreszcie poskładana, koła na aucie, gwint skręcony, ale... Cały czas za wysoko stoi jak dla mnie Z przodu jest na maksa w dół, z tyłu został jeszcze ponad cm. Nie wiem co tu można by było zrobić, żeby przód siadł niżej i przy okazji pokręcić troche tyłem. Zostaje jeszcze wywalenie jednej nakrętki z przodu zawsze to pare mm sie urwie Brakuje jeszcze trochę, żeby to ładnie spasować, bo ciągle koza..
Szybka wizyta na myjni

Gleby

Wywal pomocnicze ale nakrętki zostaw w spokoju Ogólnie ładne polo się zapowiada

dokładnie jak bazyliszek mówi pomocnicze są bez sensu z przodu Ci się pochowają koła jeszcze troszkę, więc glebuj i dystansuj na zero

Dzięki Panowie za wszystkie porady
Po kolei: wyleciały pomocnicze, tył na maksa w dół i na przód dystans 10 mm. Efekt jest już jako tako zadowalający , chociaż wiadomo - gleby nigdy za wiele. Teraz planuje ogarnąć lakier, wysprzątać w środku i pare mniejszych rzeczy. Poza tym, drutów jest całe mnóstwo




I pare strzałów już z dystansem z przodu:

ok wygląda z rotorem pod kolor auta.

Panowie, mam taki problem. Brakuje mi jeszcze tak z 1-2 cm gleby, żeby wszystko ładnie grało. Czy da sie jeszcze cokolwiek porzeźbić z tym zawieszeniem, żeby zejść niżej? Jak wygląda sprawa pozbycia się regulacji z tyłu, badź nakrętki z przodu? Ma to jakiś sens? Szukajka mi zbytnio nie pomogła... Ewentualnie czy zakup jakiegoś lepszego gwintu np. FK, KW bądź H&R rozwiązałby problem i można by jeszcze obniżyć auto?

W ostatnim czasie auto odwiedziło kilka zlotów i spotów. Pojawiły się pewne przemyślenia i plany. W tym roku się już raczej nic nie zmieni, ale główny cel na przyszły rok to: niżej i szerzej.
Parę fotek z ostatnich wypadów





Zdjęcia autorstwa Pezeta

I jeszcze jedno znalezione w necie

aaa zapomniałem ci powiedzieć że na tył to bez regulacji ! a przód bez pomocniczych ! i coś usiądzie !

Jak to mówią, lepiej późno niż wcale, po długiej walce z autem można odgrzać kotleta
Nie będę pisał co się działo i jakie były problemy, bo to nie to forum.
Po kolei.
Pod koniec zeszłego roku, wpadły szersze ranty na tył

Na początku tego roku wleciał nowy gwint Kw var I, który od razu pojechał na rzeźbienie. Przód został stoczony i skrócony, tak żeby wszystko weszło głębiej w zwrotnicę (tu podziękowania dla Pelego, za cynk o tokarzu <spoko>) Z tyłu amory Kw, ale spręzyny niestety musiałem zostawić ta tesco ponieważ są trochę niższe. Z tyłem ogólnie była straszliwa rzeźba, a i tak auto nie równo trochę stoi
Kółka tradycyjnie pojechały na spa do Górala:

Naciąg z tyłu już jakiś się zrobił

No i dzisiaj wreszcie poskładałem to wszystko do kupy
Spas tył:

I jakieś ogólne parę strzałów




Dwie fotki z ostatniego Czilena


Podziękowania dla Pezeta za strzały

Maciek moze wiesz jaki silnik wchodzi do Polo 9N
silnik diesla