jesteś pewny ze nie ma?
Adamek ostanie zdjecie nie działa a chciałem zobaczyć pomysl

No może być koks, tylko te negatywy wg mnie masakrycznie wielkie

granica niesmaku to kwestia gustu. Mnie z syndykatu wywalono za 9 stopni negatywu a nagle widze na fb że połowa e36 ma takie negatywy... Nieważne. Właśnie dlatego nie chciałem zakładać tematu na forum bo ludzie lubią dopowiadać i zamiast się cieszyć z robienia auta to chce mi się rzygać bo co nie zrobisz to bedzie za nudne albo przegięte. Jeden ma kombii drugi ma coupe, kazdy lubi to co chce, wszyscy mamy jedna pasje, a gadamy na siebie zupełnie bez sensu, takie coś psuje tylko zajebistą atmosfere która powinna byc na kazdym forum samochodowym Tak - alpina stanowiła niebezpieczeństwo na drodze z tymi drutami w tylnych oponach - DLATEGO DO WROCLAWIA PRZYJECHALEM NA STALÓWKACH Z TYŁU. Nie moglismy wstrzelić nowych opon w piatek przed zlotem i poprawiałem negatyw, niestety śruba podczas drogi do wrocka przeskoczyla na fasolce i zjadlo mi calkowicie opony po 240km trasy. jak tylko to zobaczyłem zatrzymalem sie na stacji i zmienilem kola na stalowki, dojechałem do wrocka i przed hotelem zmienilem na breytony... W związku z tym, że to sie stało 40km od Wrocławia - miałem zawrócić i nie pojechać na RCSM event czy co bo nie rozumiem? Auto na staticu, którym przez rok zrobiłem 26000km na takiej glebie, a Wy ją ocenialiście jak auto, które przyjechało się pokazać na lawecie (nie mówię że takie są złe, ale ich przynajmniej nie oceniam tak jak Wy mnie)... A odnośnie tego "gorzej jak na zdjęciach' to poprosze JLZ1 żeby gorsze foty strzelał. Dla mnie auto to zabawka, okazja by z kumplami posiedziec w garazu przy aucie i robic cos kreatywnego, a nie szykowanie czegoś dla innych. Pozdro.




Jutro się tym zajmę, bo obecnie na tel siedzę i nie mogę tego ogarnąć. Pozdro!

Adamek, popieram. Masz rację i cieszy luźne podejście.

Ja się bardzo jarałem tamtym autem, a tutaj czekam, aż mnie ponownie wy**ebie z butów

Chyba nic nie .... jak projekt wystawiony na sprzedaz

Nie przeklinamy
pczerniej

No i jak szefie? Jakoś się zjawić u mnie nie możesz od dwóch miechów, a tak chciałeś się przejechać moim Corrado
Tak czy inaczej, działaj z tematem
Powodzonka

No i auto poszło...

wrzuc zdjecie tego Vt jak mozesz bo nie da sie zobaczyc w duzej rozdzielczosci

Auto ma już nowego właściciela. I to chyba na + dla tego auta...