Mam nie mały problem z hamulcami w jettce. Wymieniłem tył z bębna na tarcze z KRa, wszystko poskrecałem chciałem odpowietrzyć, ale homoseksualista wchodził do połowu z oporem następnie coś strzelało i wpadał w podłoge pomyślałem serwo lub pompa siedzi. Na zgaszonym silniku (hamulec hamował po wcisnięciu go do polowy - do tego przeskoku). Natomiast po zapaleniu auta hamulce wpada bez oporu w podłoge i zero hamowania. Wymieniłem serwo + pompa na 22 z KRa i nadal to samo. Jak jest zgaszony to hamuje, w czasie odpowietrzania zacisk pracuje, a na zapalonym zero dętka totalna! Patrzyłem pod auta wycieków brak, sprawdzałem wszystkie przewody czy dokręcone i jest ok.

Co moze byc przyczyną takich akcji bo juz nie mam pomysłów?? Czy jakoś źle odpowietrzam bo lece od najdalszego koła.

Nie ukrywam, że bardzo zalezy mi na treściwej odp bo dużymi krokami zbliza się pewna data a mam tylko jeden weekend wolny zeby to zrobić !

pozdro


prosze zapoznać sie z regulaminem i UŻYWAĆ PRZEDROSTKÓW
turpik

Pompa zalewana przed montazem?
Pompa na 100% dobra?
Odpowietrzenie cisnieniowe czy metoda pompuj/popusc?
Zawor zwrotny na przewodzie do serwa ok?

pompa zalana po montażu, pompa raczej sprawna bo przed wymina miałem ta sama sytuacje, a po zmianie na tarcze zaczely sie dziać takie akcje, odpowietrzenie przez pompowanie, a ten zawór zwrotny to który to jest bo nie wiem który i jak go sprawdzić.

na moje dalej jest powietrze w układzie.odpowietrzaj tak:
od odpowietrznika wężyk jakieś 2m do jakiejś puszki,odkręc odpowietrznik na chwile zeby do węzyka naleciało troche płynu,puszke z wężykiem ze sobą do auta i pompujesz aż nie przeleci prawie cały zbiorniczek płynu(oczywiście w między czasie dolewając tak zeby było ciągle pełno).robiąc tak z każdym kołem masz pewność ze jest odpowietrzone.

Ale czy jak układ jest zapowietrzony będzie taka sytuacja, że na zgaszonym hamulec blokuje koła, a na zapalonym w ogóle nie ma reakcji na homoseksualista?

Cieluś nie wiem ale miałem podobny problem.na zgaszonym aucie homoseksualista twardy jak sie odpaliło to uciekał w podłogę i własnie w sposób wyżej opisany doszedłem z tym do ładu.oczywiście nie musze chyba przypominać kolejności odpowietrzania kól

No widzisz to teraz to jesteśmy w domu skoro mówisz, że na zapalonym aucie homoseksualista wpadał w podłogę. Reasumując wężyk na odpowietrznik, pompować i spuścić na każdym kole zbiorniczek ? Bede tez potrzebował drugiej osoby czy mogę sam to zrobić?

jak ci starczy wężyka to sam to ogarniesz,tylko pilnuj poziomu płynu.jak założysz wezyk to odkręć odpowietrznik i chwile zaczekaj niech zleci troche płynu zeby przy pierwszym puszczeniu pedału nie zaciągnąl powietrza.potem już tylko pedałujesz cały czas na odkreconym odpowietrzniku jak stwierdzisz ze jest ok to zakrecasz i kolejne koło.

daj znać jak poszło

ok dam znać jak ogarnę temat, dzięki za podpowiedz

Dlatego tez zawsze odpowietrzam cisnieniowo, wtedy moge wszytsko zrobic sam i mam 100% pewnosci w odpowietrzeniu. Aaa i mam nadzieje ze ABS nie posiadasz?

ja mam jeszcze jeden sposób na pewne odpowietrzenie hamulców.
długi wężyk,duża strzykawka i naparzamy w odpowietrznik az do zbiorniczka nie zacznie płyn lecieć.




raczej nie

można tak odpowietrzyć jak dawid018 pisze przeważnie tak się od powietrza wysprzęgliki dobry sposób a pompa daje ciśnienie na obje sekcje korektor śiły hamowania jest zaciski i prowadzenia nie pozapiekane i żeby linka na zaciskach miały luzu trochę jak jest ręczny spuszczony

i jak ogarnięte??