mk1turbo miałeś w 100 % racji że koszta śmieszne i że sie zdiagnozuje. Wykrył jeszcze luz na tylnym łożysku ale to ogarnełem zaraz po powrocie, skręciłem mocowanie amora na maxa i już ciszej wali, ale wali. Zrobie kolego jak piszesz. Jutro to ogarne i od razu napisze jaki rezultat

mk1turbo, zrobiłem jak napisałeś, ale potem jak dokręciłem na max śrube trzymającą kielich to miał luz, więc poratowałem sie podkładką. A stuki wyeliminowała guma którą przykleiłem na górny kielich. Na nadwoziu od strony wnęki koła jest jakby wygłuszenie( nie wiem co, taka jakby guma) i ono było w miejscu kielicha zdarte do blachy. Do okoła kielicha nakleiłem kawałek gumy i przestało stukać.

Dzięki koledzy za pomoc

no to super opt udane