Witam,
Od w sumie dawna mam taki problem, że gdy np parkuje i auto stoi a ja kręce kierownicą to bardzo słychać takie jakby zgrzyty, nie umiem określić jaki to dźwięk, ale wydobywa sie jedynie w trakcie kręcenia kierownicą na postoju - w trakcie jazdy jest cisza. Opony mam 185/55/14 ale to tak samo zgrzytało gdy miałem 165/70 (zimówki). Nie pomyślałem rok temu zmieniając silnik by sie tym zająć ale teraz jeżdze o wiele więcej - po 2 tys km miesięcznie i stało sie to męczące. W lecie też bardziej słychać niż w zimie. I to nie chodzi o śnieg. Im cieplej tym jakby głośniej - takie odnosze wrażenie.
Co to może być? Maglownica sie sypie? Czy trzeba by ją nasmarować?

Z góry dziękuję

kolego łożyska na makpersonah lub sworznie do wymiany

jakiś miesiąc temu wymieniałem przednie amortyzatory, u dobrego znajomego mechanika bo nie mogłem odkręćić śrub i powiedział że poduszki są dobre i ich nie wymieniał, zaraz potem jechałem na geometrie i zbierzność i powiedzieli że wszystkie końcówki, drążku, sworznie są ok bo inaczej by sie nawet za robote nie brali

to moze jest cos zle zlozone

Tak samo było wcześniej zanim były wymienione amortyzatory. Nie wiem sam co to. Może przy okazji jakiejś wymiany sie okaże. Na przeglądzie też nigdy nikt nic nie powiedział.

kolego nie raz sfożeni jeszcze niema luzu ale idzie na suho bo osłona gumowa pękła i pordzewiał trzeba dobrze zobaczyć gdzie to zgrzyta może to być nawet krzyżak na listwie kierowniczej

Byłem dzisiaj na szarpakach i nie dopatrzył sie tam niczego. Narazie to zostawiam. Zajme sie tym w przyszłości albo przy wymianie czegoś sie problem rozwiąze. Dzięki za pomoc koledzy