Chciałbym zejsc u siebie jeszcze niżej a niestety gwint się skończył, kilka osob mówiło mi o podcięciu kolumny amortyzatora tam gdzie wchodzi on w zawrotnice. Jest tam ok 1 cm rurki. Co o tym sądzicie, czy ucięcie tej rurki nie spowoduje osłabienia amorka ? Czy nie rozwali mi się od spodu ? Testował ktoś na dłuższą metę ?
Chodzi mi o ten element który zaznaczyłem na załączonym zdjeciu.

Pytaj Szatkosa - miał podobny patent u siebie.

Gadałem z szatkosiem, zasięgałem też porady kolegi BLACK DEVIL ale chciałbym jescze poznać opinie innych

Śmiało podcinaj, tylko wtedy tracisz gwarancję.

Tak, wiem, dzięki wielkie

obetnij doł, tam pewnie masz ok. 2cm do tego trzepienia,
dodatkowo tam, gdzie masz frezik możesz spokojnie o 3-4cm podnieść,
Tylko licz się z tym, że musisz wyrzucić to "wprowadzenie" (płaskowniczek pionowy)
Ja jutro odbieram moje kolumny od tokarza, mogę wkleić foto jak to wygląda.
Ja podniosłem ten próg o 4cm, a wysokość kolumny skróciłem właśnie o 2cm
Gwint MTS

szatkos ja tego pionowego wprowadzenia nie musze obcinać, bo tam jest sporo miejsca zanim ono dotknie śruby wchodzacej i zaciskajacej zwrotnice a trzpień obetne ok 2 cm a od tego pionowego wprowadzenia do sruby jest ok 3 cm. Wszystko widać na zdeciu:


Koniecznie musze oddawac kolumny do tokarza ? nie moge tego obciąć własnoręcznie jakoś ?

tokarz zrobi to profi, możesz podziałać z boszem, ale nigdy nie zrobisz tego na igłe hehe

niech zrobi ci frezik na amorku, zawsze będzie dodatkowa "podpora" dla amorka;]

Nadal nie wiem o jakim freziku mówisz

wkleję zdjęcie jak odbiorę później kolumny

amorek wkładam tak, aż oprze się ten "frezik" o zwrotnice, efekt? będzie 4cm niżej

A jak się ma sama zasada montażu dla tych 2 modeli.
W polo opiera się na fazce, to co poniżej ma mniejszą średnicę, podniosłeś fazkę bo masz u góry więcej metalu.
Z fotek widać że u Talenta seryjnie nie ma tej fazki, dół ma większą średnicę niż góra. Musiałby stoczyć więcej niż u Ciebie jadąc od samego dołu.

Z tego co pamiętam to w Touranie kolumna opiera się na progu zwrotnicy a średnica dolna kolumny jest taka sama. Tam nie ma żadnych stopni więc ten szatkosiowy plan nie wypali. Max co da się zrobić to uciąć dół obudowy gwintu ale na więcej jak 15mm bym nie liczył.

szatkos A u Ciebie nie będzie problemu, ze dół obudowy amora będzie za blisko osłony przegubu ? Na glebie półośki są mocno wygięte więc żeby kolizji nie było.

Dokładnie, u mnie wystarczy obciąć tylko tą rurke od dołu i jest po temacie Mierzyłem i da się uciąć max 1 cm tej rurki

Talent
a z odbojami cos kombinowales ?