Czesc
Jak w temacie, czy istnieje jakies rozwiazanie typu camber kit na przod?
Nie wiem czy trzeba skracac gorne wahacze?
Problem polega na tym, ze kupilem felgi, ktore dzisiaj przymierzylem na adapterch, niestety wystaja okolo 2-3 cm (na seryjnym zawieszeniu).
et felg przednich to 48mm i 9 cali szerokosci + do tego 25mm adaptera daje et w okolicach 23mm
Moge przetoczyc adapter i zebrac okolo 8mm, ale boje sie ze to nie wystarczy.
Czy polozenie kola zmieni sie jakkolwiek po zalozeniu gwintu?
Jest jakies rozwiazanie, ktore pomogloby schowac rant pod blotnik ewentualnie przyblizyc go troche to krawedzi blotnika?
pozdro Karol

kolego ciężko będzie zmienić kat koła w pasacie widziałem kiedyś na stronach usa wahacze górne z możliwością regulacji konta koła miały gwint i było można skracać długość wahaczy a w pl skracają je szlifierką i spawają ale nie polecam to jest zawieszenie a nie jakaś tam pierdoła .auto na gwincie zejdzie niżej i koło też się górom schowa czym niżej to koło się będzie górom bardziej chować stocz te dystansy i powinno być gitara

mam tak nadzieje, ze sie schowa
co do ciecia wahaczy, to nie wchodzi w ogole w gre. auto ma byc bezpieczne.
dzieki za porade

Po przetoczeniu dystansu uzyskasz ET w okolicy 30, przy szerokości 9" nie ma szans żeby to się schowało.

Zależne jest także czy masz paska 3B czy 3BG, ponieważ w 3BG jest centymetr szerzej nadkole na stronę. Ja mam w 3B felgę 8" i przy ET35 (opona 225 - równo z rantem felgi) obcierało mi na glebie. Musiałem niestety poszerzać nadkola. Opuszczenie na glebę raczej nie da Ci takiego negatywu, aby felga się schowała w nadkole.

Pozdrawiam

kolego oponę na 9cali możesz dać 215 i zrobi się dobry naciąg

Tak, ale sama felga wystawać będzie o 5 mm więcej przez ET oraz 12mm więcej przez to że 9" niż u mnie (gdzie jest na równo). Daje to około 17 mm więcej, wątpię że opona 215 da aż taki naciąg, a gleba aż taki negatyw aby to wszystko się pochowało.

Ale faktycznie, przydało by się więcej info takich jak rodzaj auta, jaka gleba ma być i jaka opona na to

zbiore troche dystans i zobacze, najwyzej bedzie troszke wystawalo..
opona jaka ma byc to 215/35

na air 9x18et45 chowa sie dosc pieknie jesli ci to pomoze,wiec obstawiam ze dasz rade,bo ja tez jezdze nisko i niegdy nie miałem problemu zeby cos sie stało

w takim razie jest nadzieja
felga nie musi sie chowac wazne, zeby nie wystawala za mocno bo to nie bedzie wygladac.
dzieki

9x18et45 215/45 srankang,tyl falken ale radziłbym ci zapodać 205/40

dzieki za fotki!
ja bede mial 215/35 na 9 calach i 225/35 na 10 calach na tyle
tyl bedzie ok, w przyszlym tygodniu bede mial dystanse gotowe na przod juz po przetoczeniu i mysle, tragedii nie bedzie

Wydaje mi sie, ze nie bedzie wiekszego problemu, u siebie z przodu mialem 19x9 et 35 z opona 215/35 i wygladalo to tak:




Wiadomo, ze im bardziej zglebisz, tym negatyw bedzie wiekszy i mysle, ze na tych fotach to widac
Pozdro i powodzenia

a ja mam felgi 19 et 46 9,5cala na tym oponki 235/35 i z przodu dystans 1cm bo inaczej nie wejdą z tyłu dystans 1,5 cm tył jest ok ale przód wystaje dokładnie jakieś 2,5 cm na seryjnym zawiasie pytanie czy jak zglebię z 7 centów auto czy zrobi się taki negatyw aby to schować a jeśli nie to czy spokojnie mogę dać jakieś -40 lub więcej tak aby nie tarło nadkole o opnę?????