A mnie póki co podobają się te halogeny... Bardzo originalny pomysł a to się liczy....

O Cię Florek... Kogo jak kogo, ale Ciebie do się tutaj nie spodziewałem Dostawca połowy części do autka a dopiero teraz tu zawitał Dzięki bardzo za pozytywną opinię

Wpadł nowy stuff na przyszłą zimę

....albo i na lato Zobaczymy czy tokarz ogarnie aluski, jak nie to może i to zagości

Widzę, że mój ulubiony projekt MK1 cały czas do przodu - tak trzymaj Hubciu.

Projekt.. Godny podziwu!! Jesteś u mnie jako drugi najlepszy Tuner Jedynek Od Zera Śledzę temat do końca!! Życzę Ci abyś ukończył projekt tak jak chcesz i bez nie miłych niespodzianek!! Niech Moc będzie z Tobą tak nawiasem to super rarytasy Ci wpadły w ręce
Pozdro!!

Dziękuję chłopaki za tak miłe i pokrzepiające słowa Motywuje do działania. Jako że jestem już przy głosie to napiszę jak sprawa wygląda na chwilę obecną.
Otóż jako że w przerwie świątecznej (wolnej od uczelni) teoretycznie miałem mieć dużo wolnego czasu, planowałem zakonczyć temat blacharki w aucie. Została mi do ogarnięcia generalnie tylko komora silnika i wpasowanie faltdachu.
No więc jak zaplanowałem tak też postanowiłem zrobić i 23grudzień spędziłem w garażu ogarniając JAPE jaka powstała w prawym przednim nadkolu sięgająca aż do komory. Była po prostu masakra.




Przeżarte wszystko, ale dzięki pomocy giętarki udało się wszystko wyprofilować i pozamykać (jako że było ciemno, fotek na gotowo brak). Następnego dnia miałem zedrzeć gume z drugiej strony i zobaczyć jak to wygląda....

...no i tu zaczęły się schody. 24 grudnia dopadła mnie nieziemska angina. Nie mogłem jeść, pić itd, a co za tym idzie, pracować przy autku. Kurowałem się aż do sylwestra, którego również spędziłem w towarzystwie antybiotyków i zastrzyków Więc znowu życie spłatało figla i wszystko się przeciągnęło.

Tak więc żeby temat nie obumarł i nie byl zbyt nudny, to wrzucam kilka fotek innych pierdółek:

-tak na szybko przyłożyłem Lincolnowe kołpaki do koła które akurat leżało w kuchni


I stwierdziłem że efekt jest co najmniej przyjemny, więc jak będzie nudno to poszukam szerokiej stali i będzie miodzio. Ale nie wiem do końca czy wyląduje to w tym projekcie, bo ten raczej będzie bez chromu A możliwe że dużą część dodatków wykorzystam w następnej furce

-i dość ciekawa drewniana gałeczka, która jest klasyczna i będzie kolorystycznie idealnie pasowała do wnętrza:


Zacząłem jeszcze pracować nad "customowym" znaczkiem na tył. Ale to pokażę dopiero jak już skończę

Wiem, że szału nie ma, ale w tym konkretnym wypadku to naprawdę było niezależne ode mnie, mimo moich szczerych chęci, bo chcę jak najszybciej oddać autko do lakiernika

POZDRÓWKA dla wszystkich czytających!

a nie myślałeś może o rozmiarze koła 13-14?? wtedy ładnie wygląda i nie jest taka koza z jedynki jak na większym kole

Powiem tak. 13 to dla mnie zbyt duży Hardcore. Dotychczas jeździłem autkami na 18-19". Więc nagłe zejście do 13 to jak samobójstwo. 15 stwierdziłem że bardzo ładnie wypełni nadkola I taki też mam plan, ale jak widać wpadły teraz kołpaczki z Lincolna w 14" więc niewykluczone że i one czasem zagoszczą.

A druga sprawa to w tym PFie strasznie nisko wisi miska olejowa i to mnie też trochę przeraża...

Wiesz.. kupi się spojlery i wyrówna się poziom Żartuję

No w PFie miska jest nisko fakt.. ale miske zawsze można wzmocnić lub wymienić a co do 14stek to w sumie była by dobra, mnie od zawsze w MK1 i MK2 podobały się RSL tak 8 i 9 cali i przy połączeniu twojego setupu z tym kołem wyszłoby na prawdę fajnie ale to tylko takie skromne moje zdanie na 15stce nie będzie źle bo 15 to też fajne koło, miałem takowe w moim MK2 dwukrotnie i powiem Ci że ładnie to wygląda! obyś dopiął swego!

Widzę że temat wykracza poza "gleba koło i 16-ka" więc muszę go zasubskrybować
Jak zobaczyłem "VT by długopis" to właśnie uwagę przykuły halogensy, troszkę dalej tadaam ... dla mnie bumba. Skoro idziesz w custom poszerzone nadkola bedą SI, np. tak jak u Da(VW)ida - tam się nikt poszerzeń nie czepia. Tym bardziej że kanciaste nadloka jedyny są banalne do poszerzenia. Koło - 15 lub więcej, w trakcie przeróbek nadkoli można sobie poradzić z problemem braku gleby. No i ciekawi mnie co za koło wyskrobiesz.

Ładnie dzialasz, i w tym roku zakoncz pracę przed sezonem, aby sezon polatac wkońcu

Temat idzie pełną parą!!! ;D Mam nadzieje że skończysz to co sobie Wymyśliłeś. Pozdravwiam

zacnie, zacnie, miałem dwie sztuki MK I i jest to jedyny samochód bliski mojemu sercu. skoro często się mijamy znaczy że niedaleko mieszkasz i może kiedyś się spotkamy, jeżeli chodzi o pracę to jestem będę śledził temat do końca i z niecierpliwością czekał na finał, pojadę w weekend do rodzinnego domu i zobaczę co zostało na strychu po golfie MKI z przed 15 lat, jak co to mam w pracy piaskarkę profesjonalną z piaskiem kwarcowym o granulacji 0,0025, jest to mączka kwarcowa i pewnie się taka informacja tobie przyda.... pozdrawiam.

Łooo. Trochę mnie nie było a tu taki ruch w temacie Niestety nadal nic nieruszone, bo niespodziewanie zmarła bliska mi osoba i niemal cały tydzień musiałem pomagać przy załatwianiu wszelkich formalności związanych z tą niemiłą sytuację. Przez to wszystko jestem tak do tyłu na studiach że do końca sesji nie ruszę przy autku dosłownie nic... Jestem załamany, ale jak widać życie płata cały czas figle...

Ale jak już po sesji wezmę się do roboty to załatwie jakieś pomocne ręce żeby choć trochę nadrobić prace...
Ale ogólnie to masakra...

Ale dziękuję wam chłopaki za pozytywne i liczne komentarze Takiego ruchu to tu jeszcze chyba nie było...

Jestem pełen podziwu dla ciebie za włożony prace w golfa

bardzo ladny egzemplarz