słodki wuju

dobrze skupany lezy

No gruby kręć gwintem i widzimy się na nysie

Ale jest aż tak źle?

Tak więc coś się chciało ruszać, ale jakoś zawsze brakło kasy i weny.
Dzisiaj zakupiłem okazyjnie tylne lampy Hella Black Magic
Od razu zostały zamontowane na ucie i prezentują się tak:







A tak dla porównania wyglądało na poprzednich (Hella GT/GTI)

Zakładaj lotkę I lampy przepoleruj z tyłu bo coś takie jakieś smutne

Lotka poszła do żyda
Jakoś bardziej widzi mi się linia mk3 bez niej

Więc tak, z braku zajęcia w robocie zacząłem co nieco bawić się szczegółami

Na pierwszy ogień poszył znaczki GT w listwach które były już strasznie zmęczone i poszły w kolor auta


tak wyglądały:




A tak wygląda teraz:






Następnie porobiłem zaprawki na zderzaku, nie chciałem go malować bo i tak mam związane z nim inne plany wiec nie było sensu wydawać kase na lakiernika


Tak wyglądał:




A teraz tak:






Dodatkowo odświeżyłem kratkę w zderzaku z której uciekał kolor

Przed:


Po:

Dodatkowo żeby wszystko grało znaczek na tylnej klapie poszedł w czarny mat

Kratke w zderzaku powinienes pomalowac na czarno, a nie na czerwono A drugiej to juz sie kupić nie chce? Nie ciekawie tak to wygląda. Albo robić całość albo nic coś Cie chyba kryzys dopadł panie kolego

Kratkę jest tak łatwo dostać że aż nie chce mi się jej kupować
Ale rzeczywiście będę musiał pomyśleć nad kupieniem dwóch nowych w czarnym kolorze.

Fajnie, że Twoim zmartwieniem przy aucie są właśnie takie duperelki . Szczerze Ci zazdroszczę

Przy moim oczku w głowie nawet najmniejszy detal mnie cieszy

ahahahaha tak jak dzisiaj gadaliśmy nie ma to jak pisać sobie bloga ale myślę , że jak kupisz rsy i powiesz , że wrzucasz vr to na pewno się ruszy

Nie trzeba rs air i vr. Potrzeba troche chęci żeby przykleić to co urwane, podmalować tam gdzie odpada farba, poprawić końcówki tłumika przeczyścić lakier pastą tempo umyć dokładnie wszystko to co brudne a przy normalnym myciu sie tego nie robi (wlot w przednim zderzaku) przymocować dobrze hokeja bo wisi. JEśli to jest twoje oczko w głowie to musisz bardziej sie postarać.

Temat na forum jest dodatkiem do auta a nie odwrotnie.

Wszystko jest do ogarnięcia ale wiadomo że potrzeba $$$
Lakier wydaje mi się że mam w miarę ogarnięty i chyba żeby było lepiej to już coś grubszego musiałoby siąść. Odpadająca farba ogarnięta, końcówki tłumika do wymiany "na dniach" bo i tak są zmęczony krawężnikiem ( ). Nie mam za bardzo pomysłu jak ogarnąć ten wlot w zderzaku bo dzisiaj się przyglądałem i chyba bez malowania całości nic się nie zrobi.
Ogólnie dzieki za słowo bo to zawsze motywuje do działania