Witam kolege. Dawno poli nie widziałem. Na pkp się nie zjawiasz A tu prosze swap, smoked. Będę wpadał. Auto piękne

witam. gdzie z takimi prędkościami śmigałeś chyba już za koninem albo na przeprawie bo tak to dzurle takie że szał pipk..... a co do nz to całkiem sobie będzie gnał polówkę bo jeśli moją jette odpycha to polo będzie fruwać:)

Eric a tak moze bys sie pochwalił co za silnidło montujesz do połówki

Takie tam zwykłe NZ Teraz tylko musze znalesc czas zeby go przełozyc bo nowe serce wisi juz na haku i czeka

Edit:
Wiec stare serce wyjete,wczoraj w nocy zacząłem przekrecac osprzet,i takie tam bajery...pier***łem sie od 19 do 21 zeby wyjąc silnik z polo (sam bo "pomocnicy" co sie zaoferowali pomoca nie dotarli ) Dzisiaj po robocie lece i dopinam wszystkie pierdoły i moze uda mi sie go włozyc na miejsce.

Edit:
Dzień dobry,w koncu mały edit tematu Polo. Z dniem 14.05.2011 polo dostało nowe serce o oznaczeniu NZ oraz skrzynie biegów.Przy przeszczepie dochodziło do róznych komplikacji(jak zawsze)ale ogólnie operacja przeplywała bez wiekszych problemów pacjent przeżył i ma sie dobrze .Doktor Kosiara zajął sie żyłami doprowadzajacymi wszelkie zasilanie do serca ja zająłem sie umieszczeniem serca w komorze i podpięcie narządów ruchu .O 13 operacja sie rozpoczeła ... pierwsze bicie serca było juz słychac przed 17,wiec czas nawet dobry
Podziękowania:
Dr. Kosiara - za chirurgie naczyniową i pomoc pobudzaniu serca do życia
Pan Włodziu - za udostepnienie sali i wszelkiego rodzaju przyrządów chirurgicznych
Jasiu(Piotr) - za wkur*ianie mnie
Foty pozniej bo Kosa je ma

podsumowanie mnie rozwaliło poza tym polo ładnie gada, a widząc wyraz twarzy Erica jest o niebo lepiej

ps. "uwaga na palce "

turek6 jedzie jak jedzie,nie narzekam Wiadomo nie jest to mega motor,ale sie odpycha.Jakbym miał chajsu na takie wydatki pewnie pomodziłbym coś mocniejszego.Niestety fundusze nie pozwalały na to,a że trafiła sie zdrowizna (za free) ze szwagrowego golfa po kanapce no to wskoczył na miejsce zmęczonej juz motorowni.Dzisiaj dopiesciłem sobie komore silnika(czyt umyłem) Jak tylko Kosa podzruci mi foty z operacji to wrzócę

Foty ze swapa

Foty dobre
ale trzecia fota i celowanie z przygryzionym językiem rozjeb... fotka

No to czeka mnie jeszcze przekladka skrzyni...musze załozyc ori z polo,bo ta od golfa jest jakas krótka i ujowo mi sie apierdala

najnizsze auto na Mrówkach musi być! daj znać Dziadzia jak wyniki! pozdro!;)

szuradełko:)

Kosiara znowu był najnizszy

tak sobie pozwalasz, uczeń przerósł mistrza

No niestety (a moze stety) obecne auto nie pozwala zejsc nizej,ale nastepne juz zejdzie ...oj zejdzie