podtrzymuje zdanie że z tego będzie popiół i trzeba szukać drugiego takiego samego i ewentualnie skłądać z dwóch jeden egz.
wszystko by wyglądało znacznie lepiej gdyby ktoś nie klepał auta na kowadle

ja bym to teraz szybko pomalowal podkladem bo po pisaku w duzej wilgotnosci powietrza kilka dni i juz jest rdza od nowa a drugiego piasku auto by chyba nie przezylo moim zdaniem nie jest zle widzialem klasyki w gorszym stanie i dobry blacharz ogarnial sprawe co prawda nie szybko ale pozniej bylo nie do poznania

Nie wiem czy widzieliście fajne schematy do waszego auta, w sumie mogą być pomocne przy składaniu:
http://www.vwtypethree.com/technical/pa ... index.html

ja tam sie dziewczyny nie wtracam ale ja rozumiem ze ten samochod to sentyment tylko ze moze warto poszukac innego egzemplarza? wiem ze to nie bedzie ten sam ale z tego co go robicie duzo nie ma..
stracicie kase czas nerwy.. oczywiscie da sie odbudowac samochod ale czy macie tyle kasy?

ja Wam zycze powodzenia i trzymam kciuki bo macie zapał

no moi drodzy pozazdrościć , ja po zobaczeniu caddylaka trochę się załamałem , gdzie piaskowaliście bo doszły mnie słuchy ze dożo taniej niż ja hehe w tamtej super pro wiosce ... niedługo wypłata wiec ruszam z projektem , hee możne się podepnę pod to forum

są jakieś reparaturki czy trzeba samemu robić części zamienne

nie łamcie się sporo osób będzie mówiło ze się nie opłaca ,że za ta kasę to już byś coś kupił i bla blabal mam to za sobą

Hej, proponuję odciąć tunel i zrobić wszystko skręcane tak jak powinno być. Co do tzw. samolotu czyli mocowania zawieszenia będzie ciężko. Trzeba go jakoś połatać, od Garba nie pasuje, a reperaturek do typa 3 niestety nie ma Ktoś w stanach zaczął wytwarzać płaty podłogowe, ale cena kosmiczna... Podobno po kilku przeróbkach można dopasować podłogę od Karmanna Ghia. Powodzenia

Jestem pełen podziwu. Będe obserwował temat bo naprawde dzieje się tu ciekawie. Ci co mówią że nic z tego nie będzie... Cóż. Niech sobie mówią. Życze powodzenia, i zapału do końca

No za różowo to faktycznie nie jest...
najgorzej ta przednia konstrukcja na zawieszenie

Ale ja w Ciebie wierzę Zuzia

Taki jest plan W sklepie lakierniczym znalazłam jakiś taki podkład który wchodzi w reakcję z metalem i go przez to zabezpiecza. Niestety nie pamiętam nazwy jest jeszcze coś wykopane z "Automobilisty" (5/2009 jeśli ktoś czytuje). Draństwo nazywa się "Fertan", ktoś miał z tym do czynienia? A, VWoźny, w swoim temacie coś pisałeś, że podczas robienia clean look'a, zabezpieczałeś podkładem z domieszką ocynku marki u-pol weld #2? Zdradź jakieś szczegóły.
A teraz pytanie - którą z tych metod wybrać?

1 6 D dzięki za schematy do większości mamy, ale te też napewno się przydadzą

MeS, inny egzemplarz nie wchodzi w grę. Może będę tego robić przez 10 lat (wiadomo - pieniądze raz są, a raz ich nie ma ), albo i dłużej, wiem, że pochłonie to masę czasu, pracy i kasy, ale wiem, że warto bo to będzie ten jeden jedyny i będzie w rodzinie kolejne 15 lat, albo i lepiej

AndreVV, fajnie, że jesteś Piaskowaliśmy w Wiskitkach (taka wiocha koło Żyrardowa). Koleś wziął sześć stów a wypiaskował super (może z wyjątkiem jednego tylnego nadkola od środka, bo o nim chyba zapomniał - wygląda na praktycznie nie ruszone ). No i nie gadał głupot, że spawów się nie piaskuje ^^
Na yBay'u jest praktycznie wszystko, no ale też się cenią napewno kupimy reperaturki przednich lamp.
Za czas jakiś się zgłosimy po migomat


Podłogę chcemy stworzyć sami. Kątowniki wspawane bo bokach (żeby zrobić taką "półeczkę"), a na to ryflowana stal nierdzewna za X lat, buda się rozsypie ale podłoga zostanie

Woźny, dzięki W ogóle dziękuję wszystkim, którzy w nas wierzą :* taka ekipa wsparcia naprawdę się przydaje

To jakiś żart prawda? Jak już go ratujecie to ratujcie porządnie, szukajcie nowych płatów podłogi, albo szukajcie kogoś kto wam to dorobi.

no to już sama sobie odpowiedziałaś
moim zdaniem daje to radę, nic nie rdzewieje, ale to za szybko żeby oceniać
kiedyś czytałem ze ktoś w karmannie ghia zabezpieczał podłogę tym, więc kupiłem
puszka jest dosyć droga, ale za to wydajna. Są też podobne specyfiki od wurth'a
Ale ja to traktuje jako doraźny środek to jakiś mniejszych prac.
Jak całe auto sie robi i podłogę od podstaw to lepiej zainwestować
w ocynkowanie galwanizacyjne (kąpiel), tylko że, kurde, to kosztuje niemało

może faktycznie poszukać drugiego na "dawcę" i z dwóch zrobić jednego
taniej lepiej i mniej się napracujecie

Podkład z cynkiem jest dobry na zdrową blachę. W waszym przypadku najlepszy byłby dobry podkład reaktywny

miszi, z tą podłogą to nie jest żart. Nie znajdziemy drugiego takiego ze zdrową podłogą a zamienników nikt nie robi. Więc spróbujemy dorobić sami.

Co do podkładu to się właśnie cały czas zastanawiamy, przecież po wypiaskowaniu została nam zdrowa blacha, teraz kwestia co się lepiej sprawdza po kilku latach.

Trzymam kciuki

Znalazłem kiedyś w necie wspawane płaty od karmanna. W miarę pasują, koszt niecały tysiąc zł.