no panie masz dobre plany mam nadziej ze zobaczymy sie w pleszewie

W Pleszewie na pewno golf już stanął na kołach Odpowietrzyłem hamulce i we wtorek jedzie do elektryka na strojenie i podłączenie brakujących elementów.

Temat kompresora też już dograny, teraz już tylko muszę podleczyć karoserię i pomalować:D

no nareszcie plany ida w tym kierunku co trzeba

Wczoraj w nocy znalazłem chwilę wolnego czasu i usunąłem pompę wspomagania układu kierowniczego Silnik pracował na dwóch paskach klinowych, a po zastosowaniu paru przeróbek już pracuje na jednym Przyznam że były małe problemy z dopasowaniem kółka do pompy wody ale jakoś poszło i jest idealnie.



no i stara pompa (taka zalana olejem bo sprawdzałem czy działa )


Do tego dorobiłem za krótkie kable tak aby wiązka pasowała w swoje miejsce i dzięki temu założyłem plastik na podszybie (nowy ;D)

Dziś kolejne prace przy aucie.

W wolnej chwili rozkręciłem śrubki i wypolerowałem ranty które po zimie nie wyglądały za dobrze. Z efektu nie jestem zadowolony bo nie miałem autosolu i wypolerowałem automaxem. W każdym razie polerka do poprawki.

Przed polerką:


i po:



Oprócz tego podłączyłem prędkościomierz i już wiem że 180km/h to nie problem ;D

Ładnie idziesz Monias ładnie, musze oblukac auto przy najbliszej okazji.Pozdro

robię właśnie lampy i okleiłem je w następujący sposób:



Powiedzcie które lepsze bo jestem rozdarty

daj cale czerwone

Dobrze gadasz z ta gleba:) powodzenie zycze:)

Dokładnie bo jak tak zostawisz taki rozek biały to juz całkiem lipa

Dziś doszła pasta "autosol" i zrobiłem felgi od nowa. Oto efekt:



Jakość fatalna ale akurat nie było czy fotografować

a tylne lampy zrobione obydwie, chyba nie wygląda to najgorzej możliwe że pójdą cale w czerwień ale muszę wybadać jak zareaguje lokalna policja na aktualny wygląd tych lamp (czerwony kierunkowskaz)

No i w temacie DUŻE zmiany

W związku z coraz to większą ekspansją rdzy na aucie trzeba było zadziałać. W efekcie auto zostało rozebrane do cna.
Efekt tego zabiegu to idealna karoseria bez grama rudej. Przy okazji wymieniłem kilka elementów i zadbałem o stronę wizualną wozu.

Tak na dzień dzisiejszy wygląda komora silnika:



A tak cała zrobiona karoseria:



No i silnik, który oprócz kilku poprawek nabrał nowej barwy mam nadzieję że przypadnie wam do gustu bo u mnie była długa dyskusja jaki kolor wybrać:



Oprócz powyższych zmian będzie kilka innych, w tym zmiana koloru, tym razem nie na LY3d.

w garażu spore postępy, silnik już na swoim miejscu, zawieszenie też już wisi. Wszystko oczywiście malowane czarnym barankiem.



na razie jeszcze KIT ale na pewno zagości tam gwint.

W środku pojawiły się już pedały i kolumna kierownicza.

komora w czarnym baranku? ;/ nie wiem czy to ladnie

no i pracę nad autem trwają

Ostatnie dwa tygodnie auto spędziło u u elektryka i blacharza.

Ten pierwszy zrobił całą wiązkę do silnika od nowa i pozabezpieczał ją żeby żadne kabelki nie wisiały samopas




A drugi specjalista robił niewielkie poprawki min. zaspawał dziury w podłodze (fabryczne) więc żeby było dobrze to poprawiłem spawy masą kauczukową i lakierem.



Oprócz tego trwa składanie auto. przód już praktycznie gotowy



Aktualnie szlifuję już samochodzik pod lakier który ma w przyszłym tygodniu zameldować się na aucie No i do gleby bo już nie mogę patrzeć na te szpary w nadkolach