Auto to VW Corrado G60, a mianowicie posiadam takie radyjko, żeby radyjko grało musiałem przyłożyć na początku "bateryjkę" do immobilizera i odpalić auto bo inaczej radio po chwili mi się wyłączało i wtedy mogłem auto zgasić i radyjko chodziło bez problemu (ale bo wyłączeniu samochodu i załączeniu się Imo radio traciło pamięć) nie trzymało mi pamięci wiec zamieniłem miejscami kabelki czerwony z żółtym, wczoraj radyjko całkiem mi się wyłączyło podczas jazdy(grało,grało aż nagle zgasło) no i do dziś nie mogę go włączyć....sprawdzałem bezpieczniki i są całe. Jakieś sugestie?? proszę pytać to odpowiem bo sam nie wiem gdzie czego szukać a może akurat czegoś nie opisałem tutaj

sprawdz czy dochodzi napiecie do radia i na ktorym przewodzie. sprawdzales bezpieczniki w skrynce bezpiecznikowej czy tylko te przy radiu

Bezpiecznik i przy radiu i w skrzynce cały...radio dzis odłączyłem,sprawdziłem kable,nie miałem dzis probówki zeby sprawdzic napiecie ale podłączyłem radio chwile pochodziło i znowu sie wyłączyło...moze wina lezy po stronie radia??

a czy radio nie grzeje sie bardzo jak chwile pochodzi