no ba tyle że szukam w tej chwili uchwytu, najlepiej dedykowanego na 3 wskaźniki...



też jakiś pomysł



noooo, wysypało się ich strasznie dużo, ale co tam... jakoś nie mogę patrzeć na "zwykłą" stal... gdyby chociaż była poszerzana, no ale nie chciałem robić naciągu na zimę



na ten sezon na pewno, zobaczymy co do głowy wpadnie, jak dupowóz w końcu wpadnie (+ całkiem niedługo będzie garaż )

Póki co borykam się z przeładowującym turbo i paroma innymi mniejszymi bądź większymi pierdołami... jutro podpinamy OBD i pod kompa

Bardzo fajny Golfik, fajny pomysł z tylnym zderzakiem, no i co najważniejsze GRATULUJE i jednocześnie zazdroszczę silnika. Powodzenia w modach i czekam na jakiś wykresik

jakaś paczka przyszła z UK... a w niej 2 zestawy.... nie jest jeden zestaw czasem dla ciebie??

hehe, ano na to wygląda jest oplot - będzie trochę mocniejsze hamowanko ,

jest jeszcze nówka 2ga część układanki - dokładki/hokeja zderzaka ori vr6/gti ordered by Kevin, foty jakoś tak pod wieczór - po odbiorze

Po chwili przerwy dziś leci flota na bigT kolektor wydechowy i kolektor ssący idą pod dorabianie flansz brakuje jeszcze map sensora i kilku metrów kwasówki, ale to nie problem, także działania z wsadzaniem fantów do komory silnika już całkiem blisko, potem strojenie, a w weekend trzeba by w końcu założyć zderzaki, zaklepać ranty z przodu i wsadzić 9j aha, w międzyczasie przyszedł nowy zestaw:

o temp. żarnika 3000k

Pozdro,

Jeszcze jeden mały update... trafił mi się koń do codziennej roboty i zadań specjalnych, Varia(n)t mk3 tdi 90ps... jest wspomaganie, 2 poduchy, nie przemakający szyber w prądzie, w zawieszeniu nic nie stuka, światła święcą, całkiem dobrze jeszcze klekocze, jest biały i porysowany na około poniżej foto poglądowe jak mi sie robi tłoczno pod domem


a i byłbym zapomniał, jakoś takoś trafiły mi się dymione helle, może kiedyś wpadną do varia(n)ta

No to mały update z działań w ciągu ostatniego tygodnia:
-golf jak zawsze w rozsypce ps. sprzedam


- mechaniormod w akcji


- tutaj wstępna przymiarka GT22


- podpięte FMIC i przyłożony zderzak


- no i "okute" turbo


Poza tym w środę zrobiłem sobie wycieczkę do Częstochowy po złączki redukcyjne kolanka 45 stopni do fmicka i po sąsiedzku do Kevina po nowe świeczki barum , pompę oleju, uszczelkę pod miskę, filtry oleju i paliwa oraz olej Valvoline 10w60 to wszystko + wtyk do map sensora z mk4 zostało przekazane w strugach deszczu "doktorowi", który działa dalej

ja już myslałem że to zapina a to dalej stoi

zapinało, od lutego, tyle że stoi od... mniej więcej zeszłej soboty będzie zapinać przez chwile bez pompy 11mm, żeby zobaczyć, czy coś się nie wysra, potem pompka wpada do komory i jedzie na strojenie

Tak długo to pakujesz, że raczej nie ma się prawa nic wysrać

jak ja cie szczele... barum robi opony a swiece masz BEru

Kevin to coś Ty mu za chinskie shitświece BERUM załatwił?

pochwal sie jak 3000k swieci

też mnie ciekawi jak świcie 3000k pochwal się no kolego

Panowie, spokojnie, takie wisienki to na koniec, albo pod koniec (tzn. przed montażem pompy 11mm)

Póki co prace wyglądają następująco:

- Turbo owinięte bandażem termicznym i wsadzone na kolektorze z 1.6td,
- ori izolacja termiczna na ścianie grodziowej poszła out, jest za to blacha alu
- porządek z pajęczyną okablowania pod maską, wszystko co niepotrzebne out, co się dało to się schowało,
- świeczki, pompa oleju, filtry wrzucone,
- koło pasowe wymienione (bo się trochę gibało),
- kolektor ssący awx zamontowany,
- orurowanie pod IC gotowe na surowo (bez szlifów spawów),
- orurowanie dolotu gotowe na surowo (pat. pow.),
- downpipe wyprowadzony na wydech,
- gnój odpalił, chociaż jeszcze na nie docelowym komputerze i chodzi jakby mu 2 gary doszły
- zderzaki przód/tył czekają cierpliwie na montaż,
- oczyszczanie klapy USA in progress
- dziś zawożę parę pierdół do dalszego montażu: węże w oplocie do hamulcowni, wydech ultera
- pierwsze test drive'y za mną, bez podłączonego map sensora i bez hamulców

Zdjęć niestety nie mam zbyt wiele parę sztuk poniżej:



oprócz tego pojawiło się kilka fantów do białego, ale o tym później