Na innym kompie auto będzie gasło dlatego że trzyma immo. Musiałbys zaadoptować klucz pod immo z innego kompa i wtedy silnik odpali normalnie. Vagiem da się to zrobić.

immobiliser właśnie występuję w tym modelu. A czy jakoś mogę go ominąć lub jakoś wyłączyć abym mógł zmienić komputer ?

a gdzie mogę uzyskać informacje jak zaadaptować klucz Vagiem? Mam dostęp do programu Vag-Com 409-1 ale nawet adaptacji przepustnicy nie mogę na niej zrobić bo nie mam dostępu do tej funkcji. Najnowsza wersja VCDS niestety nie działa bo nie może znaleźć interfejsu . Proszę o jakieś wskazówki jak to zrobić lub czy np. gdy wymienię cały komplet (komputer, immo i kluczyk) z innego auta to czy będzie wszystko chodziło bez potrzeby adaptacji kluczyków?

skontaktuj sie z moim dobrym kolegą od swapów RASZJANEM powinien Ci pomóc bo mi w aucie tak robił jak zmieniałem kompa z mocniejszym softem.

po wymianie komputera, immo i stacyjki z kluczykami silnik pracuje w dalszym ciągu źle - tzn. obroty skaczą aż gaśnie silnik Szczerze mówiąc nie mam już pomysłów gdzie szukać przyczyny . Jak ktoś ma jakieś pomysły to proszę pisać

Witam! U mnie ten sam problem. Samochód: Golf mk3 1.6 AEE 96r +LPG. Jeśli chodzi o jazdę na benzynie to jest źle. Na zimnym silniku chodzi dobrze, nie faluje da się bezproblemowo jeździć, ale jak sie rozgrzeje to koniec na pierwszym lepszym skrzyżowaniu gaśnie. Po odpaleniu na rozgrzanym silniku od razu klapa(Chyba że wciskam lekko homoseksualista gazu wtedy wporzo). Żadnego spadku mocy jeździ bardzo dobrze tylko gaśnie po puszczeniu pedału gazu. Jeśli chodzi o jazdę na LPG to nie ma żadnych problemów, ładnie trzyma obroty nic nie faluje. Tylko na benzynie gaśnie. Vag = 0 błędów, przepustnica czyszczona, filtr paliwa wymieniony. Jeśli macie jeszcze jakies pomysły prosze o pomoc

Witam

Posiadam Golfa III z tym samym silnikiem 1.6AEE i miałem takie same problemy z falującymi obrotami.
Problem był taki że na zimnym silniku zachowywał się tak jakby nie miał ssania gasł od razu i musiałem go trzymać na obrotach, jak się rozgrzał to obroty skakały do prawie 3 tysięcy.wymieniłem czujnik temperatury cieczy,kable, świece,wyczyściłem przepustnicę skasowałem błędy wprowadziłem nowe nastawy przepustnicy i nic to nie dawało.Byłem w serwisie Magneti Marelli bo przepustnica jest tej firmy,i tam mi powiedziano że to wina silniczka krokowego,ale że silniczek krokowy jest na stałe przy przepustnicy więc trzeba ją wymienić całą i to idealnie o takich samych numerach.Nówka kosztowała ok 800 zł.Podjechałem na szrot i kupiłem używaną za nie całe 200 zł i problem znikł.Autko chodzi idealnie nie mam już z tym problemów.

Witam ja mam tesz golfa 3 z silnikiem 1.6 AEE i mam ten sam problem co poradzicie wymieniłem sonde lambde i nadal nic przepustnica tak samo i jest jeszcze gorzej jak było z chodzi z obrotuw i gaśnie pomórzcie