Witam.
Takie mam zapytanie jeśli na każdym biegu ja daje gaz a auto nie jedzie tylko ryczy to ślizga mi się sprzęgło
Jeśli jadę praktycznie bez gazu do 2 tyś obrotów to auto wtedy troche się toczy ale ogólnie nie mogę osiągnąć więcej jak 60 km/h
Efekt coś jak jazda na lodzie, gaz w podłogę kupa ryku i stanie praktycznie w miejscu.

hmm powiedz jaki masz silnik w golfie to znaczy ze auto sie wkreca na obroty ale nie chce przyspieszac jazeli tak to sprzeglo sie slizga i trzeba wymienic najlepiej kompletne (tarcza, docisk, lozysko)

Silnik jest 1.8 KR. Powiem tak pomogło trochę grzebanie przy lince sprzęgła, kumpel podskoczył do mnie to oblukac i się poprawiło, mocno się ją skręca? Akurat nie mieliśmy żadnych kluczy pod blokiem i tyle ile dało się ręką skręci to tak zrobiliśmy jest dużo lepiej ale jeszcze nie to co było kiedyś.
Mam skrzynie po wymianie bo w starej mi 2 dziury wywaliło i możliwe że tej linki nie wyregulowali.

A jak "tak" przegazujesz na biegu to czujesz coś? Sprzegło wali trupem jak sie je przyjara!

Ja stawiam na zjarane sprzęgło

na bank sprzeglo

Takie pytanko co do tej awarii. Jak sobie reguluje linką od sprzęgła i robię jazdę próbną to jest tak, że ma takie przebłyski że ciągnie ładnie później tak jak by mu się odechciało, czasami nie mogę gazu od razu wcisnąć tylko tak jakby daje w gaz, odpuszcze, znow trochę daję w gaz i odpuszczę i wtedy przyśpiesza.
Czy zbyt mocne lub nie takie wyregulowanie linki sprzęgła może rozpierniczyć mi tarczę sprzęgła

jak luzowałeś linkę sprzęgła i niby lepiej ale dalej się mu "ryczy" to zmień sprzęgło. innej przyczyny takiego zachowania nie widzę nie widzę.

chyba że na lodzie jeździsz