Sezon już dawno za Nami. Większość „rodzynków” została schowana do garażu na tzw. sen zimowy, gdzie właściciele snują już plany na przyszły sezon. Tymczasem ja, chciałbym się wrócić jeszcze na chwilkę do poprzedniego sezonu. 4 lipca 2009. Moja stopa przekroczyła próg jednej z najbardziej prestiżowych imprez miłośników grupy VAG w kraju czyli Wolfsgruppe VAG Event. Za mną wjechały pewne dwa wyjątkowe egzemplarze Golfa drugiej generacji, na które zwróciłem szczególną uwagę. Były już przeze mnie wcześniej upatrzone, lecz teraz była okazja, by się im bliżej przyjrzeć i porozmawiać chwilę z ich właścicielami. I tak oto są – Gold'n'Brown.

całość w linku:
http://www.vwzone.pl/index.php?modul=artykuly&id=22

Naprawde dobry materiał Z tym ze skromny Mateusz(FOCUS) zapomniał dodac,iz silnik "uległ" pewnym modyfikacjom nie które benzynki muszą sie grubo napocic,zeby dogonic "KOPCIUszka" Ale o tym moze niech sie własciciel wypowiada

no mała modyfikacja jest zrobiona ze silnikiem co daje frajde z jazdy i dzwiek z tłumika tez jest taki inny

taki traktor na dopingu

Brawa dla komara za kolejny dobry artykul

wielki szacun
oby tak dalej.

Podziękował za pozytywne komentarze, mimo że nie jest to ideał i jeszcze daleko do ideału. Teraz jest bardzo trudno ogarnąć temat, z racji moich zajęć (praca i studia na przemian), ale staram się jak tylko się da. Za jakiś czas postaram się przygotować znowu coś fajnego, co zasługuje na miano wzoru godnego naśladowania. I tutaj chciałbym wszystkim podziękować też za cierpliwość i docenienie pracy, jaką w to włożyłem


PozdróVWki

Bardzo fajny artykuł .Mile sie czyta