Wszystko z telefonu,aparat leży w domu Fotorelacja z zakładania i zdjecia całości będą już aparatem bo też mnie to razi

Tak to jest jak się kupuje diwajsy w kiepskim stanie.... później, żeby nie było widać ich stanu to się robi foto telefonem i to jeszcze w ciemnościach

Mini spot na myjce z Marcinasem

No tak najładniejszego mojego zdj. nie wrzuciłes..... trzeba Ciebie poprawić

No to wreszcie mam miękką deskę oczywiście nie obyło sie bez małych problemów bo po co przy wyciąganiu odkręcić wszystkie zaczepy,lepiej wyrwać na siłę No ale poklejone i trzyma się,różnica jest Na dniach jeszcze mam w planach wsadzić licznik z obrotkiem.Foto słabe,ale bardziej byłęm zajęty deską niż zdjęciami,więcej fotek jak ogarnę wszystko w środku

jkao, że mk1 i 2 to dla nmie dośc odległy temat niech mi ktoś powie co za różnica po za tym, że nazywają się miekka i twardą deską ?

Luq@sz dotyk, inna konstrukjca i nie piszczy

Luq@szmiękka jest taka jak w passacie b3 a twarda jest po prostu twarda.

jest jeszcze różnica między miękką a miękką usa.ta usa jest jeszcze bardziej miekka niż miękka euro ale nie wszystkie usa była takie miękkie jak niektóre usa.hehe ale zakreciłem

To o tej us nie wiedziałem Sam nie wiedziałem jaka jest różnica do póki nie zdjąłem mojej,w twardej nie ma w zasadzie żadnego metalowego elementu.Teraz jest ciszej
Ale i tak najbardziej rozwalił mnie koleś który podszedł i mówi ze jak wyjąłem to mógłbym pomalować deche pod kolor auta,żarówki zmienić na ksenonowe bo żółte nie pasują,szyby przyciemnić i zrobić błotniki ala rally

Za dużo F&F się naoglądał .
Ja też mam już na oku miękką dechę, co byś za długo się nie podniecał swoją mało tego znalazłem u siebie ori żółte żarówki z czasu PRL'u 40/45W tylko oprawę z R2 muszę przerobić pod H4 na dzienne światła się nadadzą a w nocy podmianka na H4 + 30% i jazda

no i gicior nareszcie masz to co chciałeś mięka deche , ja też wpakowałem bo teawda mi trzeszczała podczas jazdy a foty fury dają rad na alu zaraz inaczej

Z nowości pojawił sie licznik z obrotkiem, cb radio wreszcie znalazło swoje miejsce i kostka od swiateł całą przelutowana na nowych kablach bo stare były upalone,że aż strach.
Ostatnio pokonałem golfem trasę ponad 1000km i obyło się bez niespodzianek,jak zwykle niezawodny
Tutaj jedna fotka od Radzia po blachach łatwo sie domyślić gdzie byliśmy

grubaśnie wygląda coraz lepszy gofer sie szykuje na następny sezon

na fotach wygląda coraz lepiej mam nadzieje, że oblikma na żywca

kolego zajebisty ten gofer