teraz co nie co ode mnie
i mnie udało sie tam pojawić dzieki wielkie za możliwośc pokazania auto, na przyszły rok choćbym miał byc widzem i tak tam będę nie ziemska atmosfera wszystko dopieszczone ludzie na poziomie
brawa i chwała dla was organizatorów bez was nie bylo by tego gratuluje przemo twoja wiedza o samochodach uczestnikow również mnie zaskoczyła, miło było was poznać i móc tam być
kafar hidden dzięki za podróż w tamtą strone troche trwała maxim wrażenia z jazdy za trabantem ekstra komentarze ludzi na cb bezcenne
auta przygotowane bardzo dobrze wkoncu udalo sie oberzejrzec większość ciekawych projektow z polski, milo było poznac nowe osoby _asmo_ w nowym wcieleniu :hahaha: herflika nerke barana idgraya poncka i wielu wielu innych jestescie the best czekam na movie
reszta została juz powiedziana przez reszte same superlatywy złego słowa jak nie powiedziałem tak nie powiem dozobaczenia ponownie

zdjęcie pt: "aj kill ju wódą!!!!! HA HA HA HA " heheh

byłem tylko kilka godzin, dlatego nie dałem rady cię poszukać, by pogawędzić...
Wiesz, ja i Zbif to rodzina i mieszkamy blisko siebie, ale jak się spotkamy to ogiń w szopie - nagadać się nie możemy jeszcze jak się włączył w nasze rozmowy Lucek i Mietek z wolfsgruppe to już wogóle brecha na maxa
Dugi jak się nie spotkamy w tym roku gdzieś w Szamoni to za rok na Event na pewno
PS. Świetny Coras!!!!!!!!!!!!!!!
pzdr

Ogłaszam wszem i wobec że portfel Norbiego został dziś znaleziony w Passacie luqaswagena pod fotelem kierowcy, zawartość cała, właściciel dowiedział się o tym w 5 sekund po tym fakcie. Także kolejna rzecz która się jakoś tam odnalazła Z eventu jestem bardzo zadowolony a moja Borka jak ją dziś czyściłem i sprzątałem to już wogóle, powiedziałem sobie że jeżeli bedzie okazja to biore we wszystkim udział i jakoś tak wyszło że kilka nagród udało się jakimś cudem nazbierać, dziwie się osobą które siedziały i czekały z założonymi rekami, jak jest okazja pokazać przestawić skorzystać to trzeba brać udział a tyle razy chłopaki mówili że są konkursy na wnętrze lakier etc. to podjechała garstka aut w sumie... Ciesze się że mogłem tam być i mogłem spotkać ludzi których znałem i których dopiero co poznałem, jednak VW to jedna wielka rodzina i koniec. Wolfsgruppe moge się tylko wypowiadac w samych superlatywach, dziekuje wam za wszystko, pokazaliscie że można zrobić impreze na bardzo wysokim poziomie

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3000175#3000175 polecam lekture tematu i opinii jegomoscia o niku Guteq, ay rece opadaja ale cy.. zawsze sie musi znaleźc ktos....

co do portfela ja tez zgubilem ale na szczesnie po chwili sie znlazł podziekowania dla zimka

jutro zapodam jakies fotexy

spokojnie panowie. nie ma co tam odpisywać.Lubię krytykę i negatywne opinie,a jeśli do tego są konstruktywne to jak najbardziej wskazane. A wyraz "Guteq" mam zapisany czerwoną kredką w eventowym notesie który bedzie mi służył jeszcze wiele lat

Kevin nie ma co sie w wdawac w dyskusje widzisz ze głowa muru nie przebijesz,koledze zamkneli ATS i sie biedak zagubil mowi sie trudno zyje sie dalej.

Pozdro

racja....lepiej zapomnieć....

a jeszcze lepiej wspominać impreze

mysle ze jeszcze kilak takich imprez i bedzie trzeba zacza wydawac cos takiego zlotowiczom

Ja zgubiłem kluczyki od Garbusa i po chwili znalazły sie na scenie..

a ja jestem w szoku po tym co przeczytalem na cs.pl, moj kuzyn zagorzaly fan BMW, admin of bmwsyndykat i wlascicel jednego z najlepszych E36 w pl napisal

dobrze że się wiara nawraca i zstępuje na tą dobrą drogę

A może zrobić legitymacje ANTY-Drake i w zniżkach i ulgach napisać: z ta legitymacja możesz odmówić Drejkowi bez konsekwencji kary picia karniaka.

to dostaniesz od niego mandat,możesz odmówić ale sprawa zostanie skierowana do sądu gorzkiego

Kev... teraz rozumiesz dlaczego przestałem tam się w jakikolwiek sposób udzielać. Kolega reprezentuje sobą tyle co pewna Pani Moderator, o którą kiedyś była tam bardzo komiczna afera Zniżyłem się do jego poziomu i napisałem mu "skromny" wykład od siebie.

Przypomniało mi się o jeszcze jednym drobnym szczególe do dopracowania. Ekipa, pogadajcie z akustykiem, bo generalnie rzecz biorąc słabo było Was słychać i wcale nie jestem pewien czy Ci którzy byli ganz z tyłu słyszeli Wasze wszystkie prośby/zachęty/wołania/informacje. Wszystko jest kwestią podkręcenia volume'u, ale lepiej, żebyście wiedzieli o tym na przyszłość, bo np na tzw. myjce nawet przy silnym skupieniu nie słyszałem dokładnie tego, co Przemo mówił (a podobno kłopotów ze słuchem nie mam ), a nie mówię już, jak cichutko było z tyłu. Generalnie rzecz biorąc słychać dobrze było Was tylko w pobliżu parasoli


PozdróVWki