Bez tego da się żyć, więc bezsensownie nie mam ochoty niszczyć sobie zdrowia. Nie palę ! :wink:

Niedlugo zbiory beda... zbakamy sie na jakims zlocie :wink:

na mnie mozesz liczyc

ja w 2 gimnazjum próbowałem a temu bo kazdy w klasie palił a mi sie chciało, no ale nie wyszło i sie bardzo ciesze :mrgreen:

:8

CHłopaki ja sie przyłącze
Miła woń spłonoł Joint
a fajek nie pale!

Paliłem, pale i będę palił tak już od 7 klasy podstawówki i teraz zwiększam dawkę stopniowo. To już prawie 20lat z kipem w zębach. :twisted:

nie palilem nie pale i palic nie bede...

a tak lekko odbiegajac od tematu to kobieta z papierochem tez dla mnie nic przyjemnego fujjj

nie wiem dlaczego ale jak wydawalo mi sie ze wiekszosc forumowiczow pali, a tu niespodzianka :-)

w vw popielniczki sa zawsze w niewygodnych miejscach a ze wiekszosc to lenie to nikomu sie nie chce meczyc i nie pala....

fajki palilem cale liceum, potem jeszcze dwa lata na uczelni spedzilem z petem. i finito
co do drugiego palenia to tylko w czsach licealnych

teraz liczy sie tylko bro

Ja nigdy jeszcze nie sprobowalem...ale uważam ze jak sie truć to czymś pożądnym...napewno nie fajkami

pale...

Hmmm co do kobiet.... nie lubie tego bo sam nie pale.... i to troche jak bys całował papierosa jak np. 5minut temu paliła... ogólnie Kobieta i papieros nie pasi mi!!!

pale... sobie jeszcze... duzo jezdze a ja mi sie nudzi... :roll: ale juz i tak ograniczylem prawie na maxa :wink: z 1 paczki dziennie to spala 2 czasem 3szt... nerwy, nerwy (ta praca )