Mam pytanie do osób w temacie lakierowania.

Chcę pomalować cale auto na biało akrylem i położyć na to klar. Wszystko to po to by uzyskać większą głębie lakieru i większy połysk.

Słyszałem również, że mozna położyć ok 12 warstw klar i uzyska się efekt podobny do tego jak wygląda lakier po polaniu wodą.

Jest to wykonalne? Ma to sens?

na moje to jakis nonsens,po jaka ch...re malowac akryl klarem skoro mozna kupic akryl w bazie i wtedy klar.Jezeli chodzi o te 12 warstw klaru to takze moim zdaniem jakas pomylka,jak na tym zrobi Ci sie odprysk to bedziesz mnial dziore jak lej po bombie ,nie mowie zeby to byl chociasz metalik to np. 3-4 warstwy klaru ok. aby poglebic polysk,ale 12??? nie ma sensu

O 12 warstwach klaru usłyszałem od kogoś i ponoć ciekawy efekt.
Tak jak piszesz nie ma to sensu.
Już wiem o opcji akryl baza+klar.
Jak to wygląda w porównaniu do pomalowanego auta tylko akrylem?

jest opcja malowania zwyklego akrylu clarem...i tak jak mowisz uzyskasz dzieki temu wiekszy polysk. A co do tych 12 warstw lakieru bezbarwnego to GRUBA przesada...nowe lakiery to 1,5 warstwy i swieca sie jak psu .....swoja droga ile musi schnac taka gruba warstwa claru(12)

tu sa chyba jakies nie domowienia - lekier akryl to akryl i moze byc dwu skladnikowy baza a na to bezbarwny (tez akryl) lub jedno skladnikowy (kolor + bezbarwny w jednym) jak to bylo w lakierach renowacyjnych kiedys,oczywisice nie wymieniam utwardzaczy rozcienczalnikow bo to normalne - jedno lub dwu mam na mysli ze ten pierwszy kladzie sie bez bezbarwnego i on sam w saobie ma ,,polysk,,
co niektore osoby myla pojecia bo uwazaja lakiery nie metaliczne jako akryl a metalki jako baza i ze wlasnie to jest akryl co jest nie prawda bo lakiery pastelowe to tez akryle i tak samo wystepuja w bazie

Podsumowując: nakładanie 12 warstw to całkowity bezsens.

Prawdopodobnie spróbuje pomalować auto używając akryl dwu skladnikowy baza a na to bezbarwny dobrej firmy.

nie tak do konca - jak jest wiele warst lakieru to jest z czego polerowac , w takim przypadku mozna uzyskac lakier jak lustro - jesli ktos polozy lakier w duzej ,,mandarynce,cytynce.....,, i beda tylko powiedzmy 2 lub 3 warstwy to efekt bedzie mierny bo nie bedzie z czego spolerowac

Tak wiem o czym mówisz. Chodzi mi to po głowie.

Zrobiłem sobie niedawno lusterko na dach samochodu, zero skórki pomarańczy, polerka. Efekt jest świetny na żywo.
To foto w dzień przy lekko zachmurzonym niebie.


Na bezbarwnym jeszcze nie próbowałem.

Dobrze wiem co pisze a jak nie slyszales o tym to przejedz sie do jakiegos dobrego lakiernika to Ci wyjasni o co chodzi....dokladnie pisalem ze na akryl(1 skladnikowy) mozna dac clar.
A dlatego to sie robi bo wiadomo ze zwykly akryl jak zmatujesz do polerki to woda po matowaniu robi sie czerwona bo schodzi lakier a tak to masz dodatkowe zabezpieczenie clarem i matujesz-polerujesz sam clar i dlatego jest wiekszy polysk.

jeszcze jedno...jesli ktos mysli ze clar nie bedzie trzymal sie akrylu bo akryl ma polysk sam w sobie to jak mi wytlumaczy to ze akrylem maluje sie np 3 warstwy i jakos te warstwy sie siebie trzemaja....proste...bo kladzie sie mokre na mokre i dlatego tak jest. I tak samo sie ma sprawa z malowaniem akrylu clarem....mokre na mokre i clar sie trzyma.

prosze o usuniecie poprzedniego postu bo sie zakrecilem:)

mozna ale trzeba odpowiednio przygotowac podloze - sprawa normalna



z oby dwu idzie uzyskac taki sam polysk (przy czerni i czerwieni podobno nawet jedno skladnikowy wychodzi ładniej) ale jast roznica w wytrzymalosci , lakier jedno skladnikowy jest o wiele mniej odporny




nie tak do konca ,,mokre,, - na polozenie nastepnej warstwy jest okreslony czas i nie mozna klasc mokre na mokre tak samo nie mozna klasc zbyt pozno nastepnej warstwy



jesli mowa o malowaniu jedno skladnikowego to najczesciej w takim przypadku wszystko sie ,,warzy,marszczy,, i podnosi lakier - bezpieczniej jest odczekac do wyschniecia , ,,zmatowac,, i nastepnie pokryc bezbarwnym

widze ze zawsze znajdziesz jakas odpowiedz....choc to co pisalem jest potwierdzone i stosowane...powiem tylko tyle ze wszystko to co napisalem bylo skonsultowane z moim Tata ktory ma 30lat praktyki w zawodzie i tytul Mistrzowski w lakiernictwie.
Koniec tematu z mojej strony.

nie pisze tylko po to by Tobie odpisac czy podwazyc jakas opinie - kolega pyta o rade wiec trzeba przestaic wszystkie za i przezciw



ale ja nie twierdze ze w tym co napisales nie ma racji - jest ale przedstawiasz wszystko tylko w ,,rozowych,, kolorach , ja dodalem strone czarną bo tak to juz jest - albo wyjdzie albo nie - procentowo to 50% na 50% a zazwyczaj jest tak ze jak ktos pyta o porade znaczy ze ma male pojecie i konczy sie robota tymi ,,czarnymi,, kolorami

ja lakiernikiem nie jestem i szkoly odpowiedniej nie mam ale akurat tak sie sklada ze ojciec ma o ty spore pojecie bo z lakierami ma do czynienia powiedzmy podobny okres i maluje dzien w dzien (nawet auto co mam w obrazku w podpisie bylo przez niego malowane ze sporym moim udzialem) dodatkowo pracuje w fabryce samochodow gdzie dobrych lakiernikow jest jak ,,mrowkow ,, a oni pojecie maja wielkie bo szykuja nowe auta dla klientow gdzie nie jedno ma zaprawki , poprawki itd i o zadnych bledach mowy nie ma - badzo czesto korzystam z ich rad lub usuług

tak a teraz po tym waszym wykladzie,kolega zapewne niewiele zrozumial

krzyh napisał(a):

jesli mowa o malowaniu jedno skladnikowego to najczesciej w takim przypadku wszystko sie ,,warzy,marszczy,, i podnosi lakier - bezpieczniej jest odczekac do wyschniecia , ,,zmatowac,, i nastepnie pokryc bezbarwnym[/quote]

Ten sposób (położenie lakieru, odczekanie do wyschnięcia, bardzo dokładne zmatownie i pokrycie następnie bezbarwnym) był użyty do pomalowania auta przez Chipa Foose w programie Overhaulin.

Mam teraz dach zrobiony na lusterko.

Jeśli zmatuje go i pokryje bezbarwnym osiągnę jaszcze lepszy efekt, większy połysk (kolor biały)?

Moj tata tez dluuuugi czas robil w fabryce samochodow(nie bede pisal jakiej)i nie jedno auto sprzedawana w salonie jako nowka bylo juz konkretnie naprawiane...ale bez OT

napweno troszke zyskasz. Ale wez pod uwage to ze lakier na Twoim dachu juz napewno ma jakies tam ubytki od kamyszkow czy cos(choc to dach) i pod clarem bedzie to widac.
Jak nie chcesz ryzykowac wez klapke wlewu paliwa. Zmatuj i daj clarem wtedy zobaczysz jaki bedzie efekt:) Jak sie spodoba rob caly dach.
Pozdro!!