nie ma ojciec w firmie jakiejs lawety ?

A kogo tam pogoda obchodzi? Ja jutro zabieram się ze Squoką tuż przed południem, by pomóc chłopakom, a czy będzie padać czy nie, dla mnie to się nie liczy! Najważniejsza jest dobra atmosfera, pozytywne myślenie i Pan Tadeusz pod ręką A propo sklepów to są spożywczaki, drogerie i cafe internet (z tego co pamiętam), jakbyście chcieli na bieżąco relacjonować eventa tym, którzy niestety być nie mogą. Do zobaczyska.

dobra kaka odpuść sobie ten sezon i zrób auto konkretnie na przyszły rok, bo mówiłeś że na mani sie pojewisz i lipa teraz też się coś znów wysrało
więc bez pośpiechu bedzie okazja za rok jeszcze nieraz zobaczyć z jedyneczke bliska

kto leci z Poznania w sobote z rana koło 9

loniek, heh niestety lawety nie ma.
Szymon odezwe sie jutro co do wyjazdu.....bo bede do nocy walczyl z autem prawdopodobnie.
Pozdrooo

Jutro rano wyjazd, do zobaczenia

JA planuję jakoś o tej godzinie jechać

wyjazd ekipy z Kalisza: sobota godz.10.00 z parkingu TESCO 2 na ul.Majkowskiej

Właśnie auto szykuje ... pewnie wszyscy już śpią
...a to Dobranoc
Mi została jeszcze komora na szmacie, podsufitka, linka prędkościomierza, lewe długie... ech nazbierało się
Dziś między 16-17 ruszam z Raciborza

No to co to jest ja od jutra polerka lewego błotnika, maski, lotki i tylniego zderzaka, ustawienie gwintu załozenie kółek podpiecie nowego wentylatora, wysprzatanie i dopieszczenie o 18:00 wyjazd hahahha

Bedziemy

jeszcze w moim dokoncz to co trzeba i bierz go ze soba

Zapomnialem dodać ze silnik ma prezjechane 100km po remoncie, na skrzyni 02A, biegi dopiero co wyregulowane, sprzęgło trochę głośne, prędkościomierz właśnie podłączam...
i jeszcze jest parę innych drobiazgów o których nie napisze ale to nie licytacja - bo najgorsze jest to że moje RECARO jeszcze u tapicera

dobra ja juz ruszam !

łoo ja okolo 15 ;p smigam ateraz do pracy :d

Auto wyszykowane, wszystko gotowe a tu tak nap...la z nieba ehhhh...
Poczekamy jeszcze kilka godzin jak sięnie zmieni to jedziemy w ulewie.
Do zobaczenia na miejscu.

a u mnie lipa - cały tydzien od rana do wieczora w garazu do tego dwie noce i bylo wszystko OK , zostawilem felgi na koniec opony kupilem i gown.. , przez felgi ucieka powietrze , mialem leciec z Kevin-em ale chyba nie dam rady , o 9 lece do garazu jesli w kolach jest jeszcze powietrze znaczy ze nie ma zle zakladam i lece a jesli nie ma to ...... nie pojade dzis i jesli stanie sie cud i latos poleci golfem to przylecimy jutro na max glebie


jako ze jest to zlot dla tych najciekawszych i najlepszych to albo pojade na dobrym kole alebo na glebie , poza tym w aucie nie ma nic ciekawego i wartego aby go tam wystawic