Witam!

Otoz jakis gnoj porysowal mi blotnik i sa trzy miejsca gdzie poszlo az do blachy.Teraz mam pytanie czy lakierowac caly blotnik (ale czy po lakierowaniu nie bedzie sie odroznial od reszty elementow np.maski) czy moze jest jakis inny sposob.Zalezy mi na tym aby wogole nie bylo widac tego przerysowania, w sumie nawet koszta nie graja roli, oczywiscie wszystko w granicach rozsadku.

I jescze drugie pytanko.Przebywam teraz w Angli i dopiero w sierpniu zjade do Polski, w jaki sposob najlepiej te przerysowanie zabezpieczyc aby nic tam sie nie utlenialo i nie powstawala rdza.Myslalem moze aby czyscic T Cut Color Fastem(kolor srebrny) ale nie weim czy to wystarczy.

Dzieki wielkie za jakikolwiek odzew.Pozdro

http://fotoo.pl/hosting-zdjec/links/117

kup kredke do lakieru! wypelnij ubytki kredka, i pozniej zawoskuj! to lata powinno trzymac!

aras, tak jak napisal Bilu., moze wytrzyma do lata. A jak bedziesz w Polsce daj do lakiernika. Zeby kolor sie nie roznil trzeba bedzie zrobic przejscie na drzwi(z pomalowaniem blotnika koszt max 350zł) bo nawet dobrana farba z numeru moze sie roznic odcieniem(zalezy od firmy)

znalazlem cos takiego zeby tylko narazie zabezpieczyc http://www.halfords.com/webapp/wcs/stor ... ryrn_31454

myslicie ze da rade?nie weim czy nie zniszcze lakieru po tym.pozdro

aras, Nigdy nie mialemdo czynienia z takimi wynalazkami. Moze wypowie sie ktos kto uzywal juz takiego czegos.pozdrawiam.

a ta kredke to gdzie moge kupic.tylko w ASO?pozdro

w sklepach lakierniczych., Tesco, Auchan, Real itd... w Norauto mieli dobre! carplan sa dosc twarde, ale ladnie trzymaja!