Przyszedl czas i na mnie

Troche juz tutaj siedze ale dopiero teraz mam czas zeby podzielic sie swoja historia z VW. Jak to sie wszystko zaczelo sam juz nie pamietam... Chyba od mojego taty ktory jak jeszcze wycieralem mleko z pod nosa, posiadal golfa 2 Boston 1.6 Piekna byla na waskich zderzakach 3d cala czerwona

Pozniej golf poszedl do ludzi i przewinelo sie corrado G60. Corrado bylo marzeniem mojego taty od dawna. Nieskazitelnie bialy lakier,czarna skora i 160 kucy w budzie coupe ktore wtedy naprawde budzilo respect. Szkoda ze nawet nie pamietam dokladnie gdzie i kiedy sie z nim roztalismy...

Przyszedl czas kiedy mialem jakis 15/16 lat i rodzice postanowili kupic nowe auto. O maly wlos i pod domem staloby niebieskie bmw 318 compact...

Na szczescie w gazecie ukazalo sie ciekawe ogloszenia golfa 3 gti 8v z 1993 roku. Szybki telefon i juz nastepnego cieplego czerwcowego dnia ogladalismy auto. Zrobilo na nas duze wrazenie. (pamietam ten cieply dzien do dzisiaj bardzo dobrze) Czarna perla - mieniaca sie w sloncu, aluminowe fele, ciemne szyby i inne bajery, kubelkowe fotele i sama mysl tego ze jest to GTi ... nie zwklekajac - na drugi dzien Black'y stal juz pod domem.

To byl jakis 2001/2002 rok... Jako dzieciak mialem marne pojecie o wszelkich modyfikacjach. Wtedy zalozone przez poprzedniego wlascicela okulary na przednie swiatla, 'wasy na gril, ciemne szyby to bylo COS. W sorku ponad to znajdowaly sie elementy w czerwonej skorze. wydech wienczyl olbrzymi wydech Remusa. Naprawde robil na takim dzieciaku jak ja wrazenie. A moj tato traktowal go jak spelnienie mlodzienczych marzen po corrado w koncu posiadal GTi I tak to razem zaczely sie wspolne wyjazdy na zloty i poznawanie ludzi o podobnej pasji.

2003 rok zlot w stalowej woli: (pierwsze mody - czyli dokladka pod przedni zderzak, dymione kierunki i nowy tlumik z tylu)

zaczyna sie ciekawie, czyzby moda na stopniowe opisywanie historii?

Za duzo tego zeby opisac tak na jeden raz

Jedziemy dalej... byl rok 2004 coraz bardzieje zaczalem orientowac sie w temacie i siwecie VW. Wraz z kolega zalozylismy na portalu tuning.pl 'podkarpacie forum tuningowe'. Przypomne ze wtedy jeszcze nawet prawka nie mialem#!. Ale dla chcacego nic trudnego i wspolnymi silami zaczelismy organizowac w rzeoszowie dosc spore spoty na ktore pozniejzjezdzalo sie cale podkarpacie

kilka fotek Black'iego prowadzonego jeszcze wtedy przez mojego tate / ja tak jak juz pisalem nie mialem jeszcze kartoniku a pozatym zajmowalem sie organizacja calej imprezy z kumplem z forum:







Moglbym jeszcze mnostwo wklejac zjdec ale niebede zanudzal Dotej pory mam wycinki z gazet rzeszowskich jak pisali o nas ze 'malolaci' 'pozyczaja' ukradkiem auta od rodzicow zeby sciagac sie po parkingach w miescie Co oczywiscie bylo nie prawda, poniewaz wszsytkie nasze spoty byly konsultowane z wladzami miasta.

Marzec 2004 roku - zarejestrowalem sie na vwzone i tutaj cala historia zaczela sie toczyc juz innym tempem

Opisujac ta czesc mojej historii daze do... wakacji 2004 roku

... otoz w wakacje 2004 roku uczestniczylem w organizacji mistrzostw europy car audio w rz. Golf tam zdobyl drugie miejsce na najgosniejsze auto zlotu (129 dB). Pierwsza nagroda w postaci pucharu naprawde sprawilo ze ten okres wspominam milo. Ale pomijam juz to, poniewaz dzisiaj juz w GTi wszystkie tlumiki sa na swoim miejscu Wtedy w te wakacje na tym zlocie i zawodach spotkalem Matiego. Wczesniej auto kojarzylem tylko z vwzone... Nawet nie wiedzialem ze pochodzi z miejscowosci 45km odemnie. Szybka wymiana zdan i od razu wiadomo bylo o co chodzi Od tamtego czasu VR Matiego stal sie poniekad celem w modyfikacjach golfa.

VR'ka Matiego wtedy tak wygladala:


I oczywiscie jako organizator i sedzia przy wyborze auta zalotu... Mati otrzymal zasluzony pucharek za najadniejsze auto na zawodach



Wymiana sugestii z Matim co do Black'iego, kilka porad i...

bardoz fajnie opowiedziana historia, czekam na więcej

ja rowniez na wiecej bo gdzie tam do konca 2007

czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg historii... pokazuj blackiego!

...Jeszcze pod koniec sezonu wzialem sie za kilka elementow ktore generalnie psuly wizerunek auta. Na poczatek wnetrze:


Pozniej typoiwe wiaderka, ktorych ranty wypolerowalem




Poczatek nie byl od razutaki trafny opdbijalo mi z jakimis alessio i nawet byl pomysl zeby wrzucic gejluki... naszczescie te plany nie doszly do skutku. Motalem sie miedzy pomsylami jaki ma byc GTi.

W koncu uznalem ze Blacky bedzie robiony na stara szkole. Czyli szeroko, nisko + sprawdzone ementy w modyfikowaniu mk3. Dlatego tez Borbety zostaly na nastepny sezon i powoli, sukcesywnie zaczalem realizowac swoje plany...

daro... masz wiecej pikczersow matiego auta gdy bylo jeszcze w starym kolorze??
poslal bys mi na maila?

Tak myslalem ze cie zainteresuja te zjdeica spoko podrzuc na gg maila i wysle bo mam nawet troche tych zdjec

2005 r. - prawko to tylko formalnosc i juz golf oficjlanie dostal sie w moje lapska

jeszcze kilka zdjec z sezonu 2005 - I Strefa GTi w Krosnie:


i zjdecie ktore dalo mi duzo do myslenia, kolejno kilka frontow mk3:


2005 rok to bylo doprowadzanie auta jeszcze do stanu technicznie sprawnego po poprzednim wlascicielu. Zawiecha trafila z orginalnego GTi, zdrapanie folli przyciemniajacej z tylnich szyb, popekane plastiki ustapily mijsca tym idelanym z gti itp...

2006 i zaczelo sie juz na dobre... na poczatek zawias:

te historie w projektach robia sie tak wciagajace, kazdy bedzie czekal na ciag dalszy , ja tym bardziej bo to wkoncu auto z mojego miasta, bede tu czesto zagladal, no i czekam na cd

Ja też czekam na dalszy ciąg opowieści

Dawaj Daro dalej odrazu przypomniał mi się okres jak brałem auto taty jak go nie było i jezdziłem po osiedlu albo u dziadków na wsi... Szcześćia miałem wiecej niz rozumu