[center]27 GOLF - GTI TREFFEN
REIFNITZ AM WORTHERSEE 2008
21.05 - 25.05.2008[/center]




Siema chlopaki...

austryjacy juz odliczaja na swojej stronce: http://www.woertherseetreffen.at/ czas do oficjalnej sprzedazy biletow na ta moim zdaniem najlepsza impreze w roku.

http://sportpayment.com/kunden/2008_autonews_de/ tutaj bardziej szczegolowe informacje dotyczace cen biletow i kiedy co ile kosztuje.... jelsi ktos o tym mysli radze kupic bilet juz teraz.

Do 28.02.2008 bilety beda kosztowac 40e , po tym terminie do 20.04.2008 kosztowac bedzie 45e

radze kupic bilet a nie jak ja w zeszlym roku poplynalem 35e za wjazd do miasta za jeden dzien ale nie zaluje ...warto bylo....


Prosze rownież bez bicia piany tutaj... w stylu ja bym pojechal ale....albo ja nie bylem w tym roku ale za rok jade na milion procent... dobrze wiemy ze po raz kolejny pojedzie garstka... co jest wiadome ze nie kazdego stac na tak spory wyjazd co mozna zrozumiec ale prosze z gory nie zasmiecac tematu poniewaz zostal stworzony glownie w celu informacyjnym (posty jak wyzej napisalem beda usuwane)[center][/center]

Bede ,a jakze bede Moze nawet swoim jak sie uda
Dla zainteresowanych bookowanko pokoi po nowym roku . Bilety kupie przez necik pewnie blizej lutego jak juz bedzie wiadomo co i jak

ja mozliwe ze kupie bilet jeszcze w tym roku... ale Archie na miejscowke z toba sie pisze...jesli mozna.... jak mowilem.... namiotom mowie stanowczo nie w worthersee

no i ja też mowie stanowczo tak,a jak musze tam być archie ja niedlugo bede miał pewność czy jade i wtedy bedziemy mogli razem poszukać kwatery lub kilku,żeby cała polska ekipa była razem

Dlatego sprawe kwater zostawiam na nowy rok .W sam raz jest czas zeby sobie ustawic wszystko , apotem dopiac na ostatni guzik i juz

ja jestem bradzo poważnie chętny.
Kevin, napisz jak wyglądają orientacyjnie koszta (nie licząc biletu, dojazdu) tylko sam pobyt (kwatera, żarcie, jakieś inne opłaty itp.). Na co się przygotowywać ile ojro minimum trzeb by mieć (ja + żonka) by udał się pobyt.

zaraz pewnie Archie coś tu napisze o kosztach

[ Dodano: Nie 25 Lis, 2007 ]
w zeszłym roku placiliśmy 18euro od osoby za dobe ze śniadaniem,co było idealnym rozwiązaniem ponieważ śniadanie to duża obsówa w czasie gdyby robić na własną ręke a dwa ze gdyby robić samemu to pewnie 20euro na dzień by poszlo dodatkowo. Dzieki śniadanku jechaliśmy prosto na zlot i problem glodu odpadał. W południe natomiast szliśmy na kebaba do turasa i za 3 ojro obiadek:) Na miejscu też jest sklep Billa gdzie można tanio kupić owoce i inne zakąski na ząb. Polecam takie rozwiązanie. Wiem ile roboty bylo z żarciem jak byliśmy pod namiotem. szukanie jedzenia w sklepie,grillowanie póżniej kupa śmieci sprzątanie... Niepotrzebna strata czasu. Praktycznie na "Górze" trzeba siedzieć cały dzień żeby jak najwięcej zobaczyć.

nie liczac dojazdu i biletow. to naprawde nie sa straszne sumy. licz 20E na dobe za osobe, ja miallem ze soba z polski walowe (kabanosy i takie tam) i nawet u turasa odpuszczalem kebab. mozna wziasc czajnik elektryczny i wieczorem przed snem oprocz pivek wciagnac goracego kubka. wiadomo, ze sa i hotele po 60E ale generalnie jak wiezmiesz ze soba troche kabanosow, pieczywko yzowe, troche goracych kubkow to pzezyjesz praktycznie za koszty spania. tak jak speed pisze pokoj ze sniaaniem to fajna sprawa

To też prawda. Nawet mnie koledzy Mioo i Manio częstowali kiełbasą bo tyle tego mieli ... o Tyskiem nie wspomne. A Maniek z tą swoją lodówka w passacie to już wogóle przesadził. No ale dzięki temu posiłki były obfite i koszty zminimalizowane dosłownie do zera.

Koszty mniej wiecej wygladaja tak .

1.Bilet
jezeli kupisz bilet do lutego to 40e na cala impreze . Po tym terminie 45e . Jezeli sie nie myle to jest to cena za samochod i kierowce . Jezeli jedziesz bez biletu , to trzeba sie przygotowac na 35 e za dzien .

2. Dojazd
To juz sobie musi kazdy sam indywidulanie obliczyc , skad leci i czym + doliczyc conieco na krecenie sie po miejscu + mycie fury codziennie jezeli sie wystawiasz

3. Mieszkanie
Mozna mieszkac za free ,lub prawie free pod namiotem lub w aucie . Mozna tez wynajac pokoj od 18e od osoby ze sniadaniem ( tylko trzeba dojezdzac troszke dalej) Jak sie uda i masz kase to mozna wynajac cos blizej zlotu ( od 40 e w zwyz ) .

ogolnie koszty mozna rozbic na dwie grupy .
Lecisz normalnie i mieszkasz normalnie albo lecisz po kosztach zeby tylko tam byc.

Najtansza opcja dla tych ktorzy chca tam pojechac
Bierzesz jakiegos diesela ( najlepiej w kombi) Ladujecie sie do niego w 4 osoby i lecicie zanim zacznie sie zlot (np w poniedzialek w nocy . Zajezdacie we wtorek rano do maria worth i parkujecie w centrum ( w ten sposob nie potrzeba kasy na bilet i mozna przekoczowac ze 2-3 dni Zapasy z pl i dacie rady (opcja nie polecana , wyprobowana przez Kevina )

Jak jeszcze jakies pytania to walic smialo .
Mozna ta impreze naprawde tanio zaliczyc , tylko trzeba chciec !

ja sie pisze na 100% chocby nie wiem co sie dzialo!!
archie, pamietaj prosze zeby zabookowac takze dla mnie nocleg
a co do biletow, to kazdy ma kupowac indywidualnie, czy robimy to "grupowo"??

Grzeniu, bilet kupujesz na auto jezeli chcesz autem wjezdzac,a w tym masz wejscie na teren zlotu dla dwoch osob free,kazdy nastepny w aucie kosztuje 10 euro

dokladnie... i nie jakiegos diesla Archie tylko GTI TDI 20 jahre (szkoda ze w kombikach go nie robili )
mozna i tak... ja do konca nie wiedzialem czy pojade... wyjazd byl w sumie spontaniczny w portfelu 500zl (ropa od kolegi z shella przypadkiem sie wylala ) 850km do worthersee jest z katowic czyli tak +- jak polskie moze tylko na poludnie, wiec 850km zrobione a tam jeszcze cwierc baku zostalo wiec lajcik... przy 4 osobach koszty sie mnimalizuja strasznie!

kolega podobnie 500zl w portfelu i zajechalismy tam... w nocy wjazd do centrum....
najlepsze ze bedac w centrum o 2 w nocy jezdzielm po miescie nie wiedzac ze to wlasnie tu rozgrywaja sie najpiekniejsze sceny filmikow z worthersee

pierwsza noc kimono w aucie... pognieciony na maxa druga... wymarzniety na maxa w namiocie itd (ale dalem rade....zaliczylem zlot i nie bylo az tak strasznie a ze zrobilem sie lazy ass to w tym roku tylko kwaterka kulturalnie)
gdyby nie pogoda to nie bylo by na co narzekac... jelsi ktos chce pod namiot to rozbic sie mozna wszedzie praktycznie (trzeba to zaliczyc by wiedziec o czym mowie)



wydaje sie mnie ze sie mylisz.... ja przeciez wyjechalem z terenu miasta wrocilem rano z speedem i mankiem i skasowali mni 38e za osobe + 10 za kolege takze bardzo nie oplaca sie taki system....
radze kazdemu kupic bilet przed zllotem najlepiej juz!!!!!!!!

Grzeniu wstrzymaj sie z 1.8t zanim tam pojedziesz bo bedziesz musial tankowac jak Drake z reszta wystarczy z nim gdzies jechac...
przyklad... do worthersee 850km na 3/4 baku.....
Blassen 500km z hakiem na calym baku

gdzie tu moral... a wiec do worthersee jechalem sam ale tak czy inaczej polecam jazde z lub raczej za lub przed lub obok drake'a:)

to Piasty były

my pojechalismy tak ze 1 noc w aucie, ale zeby nie bylo na niewygodnie to zlasowalismy sie zdeczka co by przeciwbulowo zadzialac potem nastepne noce w hoteliku... niestety najwiecej po kieszeni szarpie bajura ale TDI to fajne rozwiazanie jak sie jedzie w 3-4 osoby

ja nie bede mial takiej mozliwosci, raczej moj ADY albo daj Boze 1.8t

czyli bilety zamowic online... a placi sie przelewem czy jakos tak??