Witam ponownie. Dzis chcialbym wam zaprezentowac moja druga zabawke ktora jest dosyc nietypowy na ulicach choc popularny na tym forum pick-up zwany caddym. w sumie to od tego modelu zaczela sie moja fascynacja autami z wolfsburga. Konkretnie od pewnego caddy z polski niebieskiego bez klamek na szerokim zderzaku... bardzo mi sie taka koncepcja podobala jednakze ze wzgledu na to ze jest dwuosobowy stwierdzilem ze jest malo praktyczny. gdy moja dwojka w zeszlym sezonie stala sie pozeraczem portfela razem z kieszeniami, stwierdzilem ze musze kupic cos do jazdy na codzien. I tak mialem kupic dwojke w dieslu, potem jakas jette w gazie, pozniej myslalem o jedynce az wkoncu natknalem sie na niego...wzgledy praktyczne poszly w niepamiec i postanowilem zalicytowac. czekalem do konca aukcji cena wyszla ponad 2500zl ktore oferowalem poza aukcja. mimo to mysle, a zalicytuje stowa w ta czy w tamta nie robi... poczekalem na minute przed, che zalicytowac a tam na czerono napisane ze nie moge bo nie mam pelnej aktywacji konta... no nic przegralem ale pare dni pozniej zadzwonil kolo ze tamten cos sciemnia ze przyjedzie za miesiac itd i czy go nie chce. mowie co mi szkodzi pojade zobacze. ogolnie uklad byl tego typu ze silnik nie mial kompresji wiec pierscionki do wymiany i niby jazda, ale prawdy troszke mniej w tym bylo jak przyholowalem go z kolega na warsztat i dokladnie obejrzalem... 270km bez hamulcow i ogrzewania na zewnatrz -5stopni zamarzniete szyby no syf jak h*j. dobra pare fotek wrzuce bo nikomu nie bedzie sie chcialo tego czytac:



to fotki z ogloszenia...

kiedy przyjechalem o 6 rano to ledwo stalem na nogach ze zmeczenia i chcialem isc spac ale nie dalem rady sobie odmowic dokladniejszych ogledzien mojej zabaweczki. na tym zdjeciu widzimy dosc nowatorksie i ekologiczne najnowsze rozwiazania blacharskie w postaci folii samoprzylepnej

a tutaj stan lakieru:

tutaj fotka po jednej z pierwszych modyfikacji:


cdn...

na pierwszy rzut oka nie ma tragedi z blachą, sa gorsze na tym forum
jakie plany co w pierszej kolejności robisz?
widzę że nie masz tylnej klapy....... raczej nawet nie szukaj szkoda czasu, jeśli gdzieś jakąś znajdziesz to za grube bejmy tylko na ebayu
tak jeszcze od siebie napisze zostaw go w czerwonym lakierze i pod maske daj EG byłby niezły GTI

gratuluje zakupu niezla miales podróz ale grunt że wszystko jest ok
podrzucam ciekawy projekt w czerwonym kolorze moze ci sie spodoba i ćos podejrzysz

ze zdjęć widaż, że ktoś już tam maczał palce. szkoda , bo teraz bedziesz miał o wiele wiecej roboty z karoserią, zreszta widać już po tylnej części błotnika. ale jak to ma być codzienne auto to nie martwił bym sie dziurami i odpadającym szpachlem. obniżysz go, założysz fajny laczek, przelecisz lakier jakąś pastą, polecisz na zlot do Niemiec lub na jakis większy w Polsce, zaliczą twoję auto do german style, lub cult albo do jakieś jeszcze innej dziwnej grupy i bedziesz wymiatał na forach

Kupno bylo już jakiś czas temu, to dopiero poczatek historyjki

no widze colejne caddy w projektach zobaczymy co to bedzie zycze powodzenia w pracach pozdro

Czeka Cie troche pracy ale napewno dasz rade
Powodzenia zycze

fajnie fajnie ze caddyliaki widac bo to fajne autko

Chodzi Ci o dawne auto Chudego?

Heh, ja powiem tak:
brak klamek+zderzak z mk2 (tam taki był przerobiony nieco)+dzielona szyba w przednich drzwiach (jak to w mk1)=oględnie mówiąc nic szczególnego, dosadniej kupa.

no to jak juz stal bez paki to nadszedl czas zeby sie wk*rwic i to bardzo mocno... gdzie jest tylna scianka?

ogladalem to auto wieczorem ale bez przesady no nie spojrzalem n to bo w zyciu bym sie czegos takiego nie spodziewal!! bo ze srodka nic nie rzucalo sie w oczy:

tu kilka zdjec ogolu:


no tak to wygladalo: progow brak, blotniki zgnite, pas przedni i podluznice w komorze silnika ladne, drzwi na dole nie bylo, tylne reperaturki srednie, tylne miejsce na tablice malo zadowalajajace o czy swiadczy chyba fakt ze zdjalem tylny zderzak bez odkrecania czego kolwiek..

CDN... bo musze spadac do garazu

masa praca cie czeka no ale nikt nie mówił że bedzie łatwo prawda

bez przesady. w czasach jak powstał to było naprawde piękne auto. Silnik G. skóra w srodku.. pamiętam te czasy. robil extra wrazenie wtedy.

Speed, tej no wyciąłeś mi kawałek posta i komentujesz, chodziło mi o to, że połączenie tych kilku wymienionych elementów przezntuje się moim zdeniem nieszczególnie, a nie że całe auto do (_I_) było...

bo to niebieskie caddy na bardziej sportowy styl zrobione bylo jakis czas temu na allegro silniczek g60

uu no to niezła kupa z tą ścianką tylnią takiś jakiś dziwny szyberdach masz Działaj działaj czekamy na efekty