No to teraz bedzie konkret zapinac . Jezeli trzyma serie to bedzie wpozo

dawaj foty jak tylko dorwiesz nowe fanty

Siemka
No to sie nacieszyłem dopiero 2 dzien jazdy caddy z nowym serduchem
Stary dziadek wyjechał mi na dwupasmowke ja po heblach i skret w bok i tak polecialem bokiem koszac znak podrodze.
Była troszke lipka z dziadkiem bo sie niechcial przyznac sie do winy ale po jakims czasie gliniarze wkoncu wbili mu w ten pusty łeb ze to on jest winny i sie przyznal wiec przynajmiej z jego ubezpieczenia pokryje koszty naprawy. Gdybym nie odbil dostal by centralnie w bok
Do wymiany mam blotnik drzwi do malowania, maska do malowania, pas przedni do malowania,slupek do malowania, caly zawias na smietnik bo wszystko pogielo lacznie z felga dobrze ze alusow nie zalozylem jednym slowem zajebiscie juz pojechalem sobie na majowke

A pozatym to caddy pieknie jezdzi na tym silniku naprawde DAJE RADE

nei dobrze ;/ bardzo nei dobrze

współczuje ... co za akcja...

ale lipa

Jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział dzwon podstawą tuningu... dasz radę... Z zawiechą dasz rade? Nawiasem good Caddy'lac


PozdróVWki

ale kicha współczuje ci

dobrze ze tyłka w caddy nie rozwaliłes bo skad tu burty dostać.
Całe szczęście ,ze nie z twojej winy.
Głowa do góry, teraz szykuj sie na VW-MANIE

Siemka
W koncu mam swoje wymarzone steffanki 8J przod i 9J tył z wypolerowanymi rantami. Ponizej kilka fotek. Jak widac caddy jeszcze nie zrobiony dopiero w tym tygodniu oddaje go do blacharza-lakiernika. Bede tez lakierował komore silnika bo ma inny odcien. Jutro wydzieram caly silnik. Niestety nie mam szczescia z tym silnikiem. Najpierw gdy przykladalem silnik z mk2 do caddy okazalo sie ze glowica jest do remontu. Wszystkie prowadnice zaworowe do wymiany i uszczelniacze. Gdy juz odebralem glowice i zlozylem wszystko do kupy silnik odpalil chodzil 3 dni i szlak trafil panewke i pekl tlok na drugim cylindrze. No to robota od nowa stwierdzilem ze kupie drugi uzywany blok. Znalazlem blok na allegro niby w bdb stanie. Przyszedl, zlozylem wszystko do kupy i niby wszystko gralo ale caddy zaczal strasznie kopcic na biało-niebiesko. Czasami jak stane na skrzyzowaniu po ostrej jezdzi to jest tak siwo ze swiatel nie widac Na ostatniej fotce widac co zostawia za soba. Tak jak pisalem jutro wydzieram blok i daje do remontu. Mysle ze to bedzie kwestia max 2 tyg i caddy znowu bedzie smigal.
A tak pozatym to dzisiaj mialem przyjemnosc scigac sie na 1/4 mili z dwoma Hondami CRX jedna 125ps a druga 136ps oraz z Nissanem Sunny 2.0 16v 140ps no i jedna honda niestety ucieka mi ok 1,5 dlugosci, druga ta slabsza idzie rowno a Nissan w tyle o dlugosc ale spoko spoko zrobie remoncik i jeszcze kilka rzeczy i mam nadzieje łykne te japonskie wynalazki

Prezentuje sie naprawde fajnie! Po remoncie pojedziesz Hondki, jestem tego pewien

nizej go z przodu i nic wiecej do szczęścia nie trzeba

wypas, szczerze zazdroszcze ... kolega uwaza tam na japonczyki bo 135 konikow to takie slabe bryki majom...czyli seria prawie

fajne fele, fakt przod troszke w dol i bedzie moze ytroszke lepiej

super robota


pomijam boczek po maleym wypadku:(

Caddy stoi u blacharza i sie powoli robi a ja przy okazji ze wyciagnolem motorownie odpicowuje ja troszke Polerke kolektorow itp narazie nie robie bo to jest robota na dlugie zimowe wieczory. Bede lakierowal kolektory w czarny mat a reszte rzeczy lakieruje na srebrno lacznie ze skrzynia mam nadzieje ze narazie bedzie jakos to wygladalo
A pozatym przyszlo mi odszkodowanie za ta stluczke. Rzeczowznawca zrobił szkode całkowita i dostałem na reke 1900zl przezylem szok bo myslalem ze dostana z 500zl albo wogole nic nie dostane bo w dowodzie mam balagan ( zamiast caddy pisze mi golf i zamiast 1.8i pisze mi 1,6 diesel a rzeczownawca widzial motorownie i tak u sibie w papierach wpisal 1,8 16v 139ps no ale udało sie dzieki tej stluczce nie dosc ze starczy na naprawe to jeszcze mi styknie na remont dołu

NO ja nie wiedzialem ze po okolicy smiga takie ładny caddy

I my sie chyba znamy jeszcze zaczasów spotów w rz pft gdy miales T4 ;> ..?