jestem pelen podziwu co wy tam wyprawiacie z tym mk2

Fajnie że golf jest odbudowywany od podstaw, niestety na razie pozostaje tylko czekać na postępy prac przy golfie, mam nadzieję że szybko wam to pójdzie bo bardzo jestem ciekaw efektu końcowego

Pozdro i powodzenia w pracach

Była goła buda to aż szkoda by było tak nie robić.

Połowa pracy była za Tolkiem bo auto rozszabrował Arczi na części...

Już nie jeden agent od nas z miasta obudził się z ręką w nocniku. Gleba, koło, jakieś tam pierdołki, przymiarki do lakiernika się zaczynają a tutaj okazuje się, że buda ledwo się trzyma.

Ta też nie była idealna ale w porównaniu do dużej ilości mk2 na naszych drogach jest to rodzynek i to jeszcze dziadzia bo pierwszy rok produkcji bodajże,

Że tak powiem, Bydgoszcz lubi wyzwania

bydgoszcz zdobyla okretowke do podlogi malowania, hehe jutro odbior jak dobrze pojdzie,a i wieczorem upload

lista na dzisiaj

1)wyciac reszte przewodow z tylu
2)wyczyscic wneke i lewe nadkole z konserwacji,
3)odtlusicic, pozniej odrdzewiacz i malowanie podkladem antykorozyjnym

widze ze prace trwaja.. fajnie ze dbasz o wszystkie szczegoly.. jesli do konca bedziesz z taka dbaloscia o wszystko pracowal to szykuje sie konkretny projekt a jakies plany co do koloru??

no sie dzialo, dzien pracy o 7 do 16 w robocie pozniej do golfa i dopiero w domu ech jutro to samo , ale....

cos tam sie zmienilo:





plan na jutro - wspawanie wspornika zbiornika paliwa na miejsce, wyczyszczenie plus pomalowanie nadkola lewego, wrocic do pozycji na brzuchu, pospawac prog do konca, pare dziurek, mam nadzieje ze czasu starczy, w poniedzialek chce miec przygotowanego do malowania


Pain sprawa ma sie tak ze bedzie to kolorek czarny - mat, do tego serducha na razie bez poszerzenia bikoooooooz nie mam kasy a wole najpierw isc blizej matuszki ziemi , przejezdzic sezon na stali i pozniej moc przebierac niz kombinowac jak tu najtaniej bylyby... z reszta podliczylem kase ile juz poszlo, niby to nic bo tu farba tu szczotka ale Łolabogarety....

widze ze prace posuwają sie do przodu

zaczelo sie od tylnego nadkola:



pozniej wrocilem do przedniego:



golf wrocil do swojej naturalnej pozycji i ukazala sie mala pamiatka z wizyty kolegow jak golf stal sobie z ruda tu i tam:



na miejscu:



a tu sie kuli fotoreporter zalaczyl:





i na koniec jak zawsze bonus - wojownicze zolwie NINDŻA:



czytaj zbyt duzo pracy...

jutro kolejny upload

no w pyte idziecie jak przecinaki a jakie zdeżaki szukasz pełne czy slimy
bo bede miał tyny kompletny z belką za grosze odezwij sie jak co

No chłopaki wielki szacun. Nawet (a szczególnie zwłaszcza) gdyby fura miała pozostać totalną serią.
Życzę zapału do końca.

Podziwiam was ze macie cierpliowsc i dazycie do kocna!
Zycze wytrwałości!

chlopaki dzieki, a bobr auto seria nie bedzie sesesesesesesese

tylny kompletny jak masz to biore arczi odezwe sie

a dzisiaj pojechalismy robic i okazalo sie ze nie wyda to zrobilismy grilla



edit:

wczoraj ogarnieta dziura w przednim lewym nadkolu i ogarnieta w tylnym lewym, przygotowana lata na dziure z przodu, ze spawania jeszcze pas tylny dokonczyc (po prawej stronie zaspawac otwory) pospawac w/w dziurwe i podszybie, a dzisiaj dzien z cyklu patroszymy jette wieczorm big update moze z jakims filmem

edit2:

ja mowilem upek ,

jetta bez bebechow

tak bylo

a tak jest


byl tez spacer farmera z buda i sznurkiem na szyi czyli akcja oramy pole, silnik wyjety to mozna grzebac i zmieniac, pierscienie i wszystko co mi sie nie spodoba

ide spac dobranoc ;D

no teraz to jeta umarłą na dobre ale ratujecie golfa

golfa nie trzeba ratowac on juz zyje oddycha, co prawda mi nie daje spac, ale to normalne w tym wieku hahahahahah



takie oto cos zakupione, jak dobrze pojdzie to w piatek beda juz sierpy, zderzak, klapa i no i jakies tam kolorowe jarmarki, dzisiaj Poznan zwiedzam w celu zgarniecia tapicerki

Odwalasz kaawał dobrej roboty. Normalnie podziw. Oby więcej takich projektów "od podstaw"