Silnik opuścił komorę, w tygodniu małe czyszczenie..

tylko czyszczenie czy jakis lakier tez? jak ci sie podluznice trzymaja od spodu? Bo u siebie jak zdarlem lakier to masakra lekka a buda niby '96... jak nie masz silnika to warto pomyslec o konserwacji tego

GRZANA, tylko mycie, owinięcie wiązek w nową taśmę.. a no i wymiana zaślepek, plasticzków itp. Ma być orginał. Podłużnice i kielichy spoko, nic się nie dzieje, coś tam na pewno zakonserwujemy.

Wygluszenie ze sciany zdejmuj i kupuj bialy spraj przewody pociagnij pod podluznica i niepotrzebne zaczepy zlikwuduj Mowisz,ze masz ograniczony budzet,ale to duzo Cie nie wyniesie poza zakupem puszki szpraju ja w swoim bialym variancie wlasnie tak zrobilem Clina Tanio i ladnie zbiorniczki mozesz tez jakas struktuja prysnac przy okazji Bede obserwowal temat bo mam sentyment do bialych variantow --> viewtopic.php?f=87&t=44756

oooooooooooooooo co on taki osmalcowany

pewnie nadkoli nie bylo co?

Dawaj, dawaj.. Nieźle Ci to idzie..

A tak poważnie, to czym to czyścisz?? Będziesz na nowo malował komorę?? Jak już jesteś na takim etapie, to może warto??



Jetta ma się dobrze, dzielnie nabija kolejne kilometry i póki co usuwam niedoskonałości i druty..
Ale warta była zakupu, więc masz czego żałować..

Powodzenia w dalszych pracach..

Ooo miło słyszeć, że auto nie zginęło w wielkim świecie Mam nadzieję, że autko sprawuję się dobrze, a Garettcik świszczy

Co do komory.. na pewno zostanie pomalowane to co musi, czyli drobne ogniska rdzy (na szczęście, są aż trzy wielkości monety ) i jakieś większe niedoskonałości, nie będę teraz malował komory bo jest to bez sensu, zrobię to przy swapie na docelowy silnik.

A czyszczę.. oczywiście Dieslem , czyli ropa na pędzel i jechane, potem tylko szmatą przetrzeć i schodzi aż miło, na koniec będzie karcher i szampon.

Z powodu szkoły, pracy i życia prywatnego powoli wszystko się posuwa, ale systematycznie do przodu i kilka gratów też już jest, żeby autko jeździło jak należy

a co to?

bzdura jak życie prywatne to auto

Hahah, nie no chłopaki, mam małe problemy zdrowotne, za tydzień mam operację i wstępnie na 6 tygodni jestem zwolniony z robót 'ciężkich'. Po za tym wszyscy mnie w domu ganiają, że cały czas siedzę przy aucie

W międzyczasie w domowym zaciszu:

Dobrze,ze tyl lampy pomalowales ja na poczatk sobie to darowalem i tracilo na wygladzie

haha dokładnie




w sumie, wyszło ładnie, aczkolwiek uważam, że lampy z H4 lepiej wyglądają smoked