No no no, jakiś progres już jest od ostatniej mojej wizyty

3mam kciuki !

i od tego powinno się zaczynać samochody robić a nie kleić jedno na drugie a teksty że jest zdrowa bo nie widać można między bajki wsadzić - nie zerwiesz to się nie dowiesz

będe zaglądał

biała jetka na na białym każdą drobinę rdzy dobrze widać więc łatwiej ją będzie wytępić
fajnie że projekt od początku kompleksowy i przemyślany i do tego na szerokim RM będę śledził

że tak zapytam ,,,, gdzie aktual gdzie niegdzie widziałem że już jest

niektorych by trza z krzeselka za takie aktuale

ok mala aktualizcja nastepna dopiero po weekendzie

1 etap przewrocenie auta na bok i odkrecenie wszystkiego niepotrzebnego:


2-drapanie do golego ; uzywalem szczotek na flexa , tarczek do ciecia oraz papieru sciernego na szlifierke katowa



3 -kiedy juz uporalem sie z konserwacja i korozja , przyszedl czas na podklad reaktywny:


4-podklad akrylowy:


a oto efekt kilku godzin spedzonych przy aucie:


na wszystko pojdzie jeszcze srodek firmy valvoline tectyl 190 a na niego biala akrylowa farba

ten z allegro? - czy masz sprawdzone źródło? daj później fote z bliska i napisz cos o tym srodku bo wczesna zima bedzie mi potrzebny jakis srodek z gornej polki
pzdr.

Szuan jak chcesz cos z gorej polki to uzyj TEROTEX SUPER 3000 firmy Teroson

nic tylko zyczyc powodzenia w dalszym skrobaniu i modzeniu

dlaczego ja nie mam tak dobrych wnęk kół

nie spiesz się , powoli a dokładnie

Szuan, srodek jest na allegro w postaci spraju 500 ml i 1 litrowych opakowania na pistolet , uzylem tego spraju i jednak odpuszczam spraj i bede kupowac opakowania pod pistolet bo sa bardziej wydajne , zrodla jeszcze do konca nie dogralem jakby co odezwij sie do mnie na priva



jako ze wychodze z zalozenia ze swoje to swoje ,wiec sprawilem sobie spawarke bestera model 1501s czyli zasilana jest na 230 i na sile , niestety pech chcial ze po dniu uzytkowania spalil sie wentylator i wyladowala na reklamacji :



odnosnie drapania to uzywam takie sprzetu, mysle ze daje rade i nie oslabia blach, aha dodam tylko ze jak ktos chcialby tez sie za to zabrac to trzeba uwazac ,wiec okulary ochronne trzeba kupic i to musowo:


ciag dalszy skrobania:

reaktywny na calosc , lekko przesadzilem z iloscia, bo az w niektorych miejscach porobily mi sie zacieki ,a wiadomo ze reaktywny nakladamy cienkimi warstawami:

i akrylowy na wszystko


chcialem jeszcze zaspawac zbedne dziury no ale spawarka nie dala rady , wiec czeka mnie to za min 2 tygodnie

heh widze że mamy te same opalarki , a podłoga u mnioe wygląda gorzej bez drapania tego świnstwa - ale tak to jest jak się było głupim i smigało na 13 i glebie , teraz za to zapłacę

to Ci dopiero wyznanie dlaczego tak po kawałku drapiesz i malujesz ? nie lepiej warstwy nakładać równomiernie i na raz ?

odpowiedz jest prosta nie mam na to czasu ;/poza tym jakbys zabral sie za cos takiego to bys wiedzial ze to zajmuje kupe czasu

wierzę że to czasochłonne zajęcie, ale można zrywać po kawałku i lać tylko podkład żeby nie rdzewiał a po skończeniu całość za jednym machem zrobić. Daleko mi do krytyki, tylko próbuję ustalić czy to może mieć znaczeni dla jakości i trwałości powłok podwozia