CZeść

Dziś rano około 10:40 Miałm dzona
Gość z hondy niefortunnie mnie nie załważył i wymusił pierwszeństwo

Było ślisko i mimo szybkiej reakcji i niewielkiej predkości niewiele hamowanie pomogło.

Skończyło się tak dla mojego caddy:

ojej współczuje....
niestety takie warunki pogodowe jak są teraz robią swoje....nawet taki doświadczony kierowca jak ty nie dał rady ...znam ten ból...

Dobrze, ze nic poważnego a Ty cały a auto to sie wyklepie

raczej mała kolizja a nie dzwon

ku przestrodze - ze co ze slisko czy ze co? po co nowy temat?

Takie skrzyżowanie że nawet nie ma gdzie uciekać...
Całe obstawione słupkami...

Pan z hondy ma drzy zamknięte na stałe i ciut węższe auto.

dzwon podstawa tuningu

ja to najchętniej oddam do ASO żeby było tak fabryczne jak wcześniej...

A jak nie pujdzie tą droga to będzie trzeba inaczej działać

co w tym temacie jest niby przestrogą?
Dziś na każdym skrzyżowaniu stały lawety z 'dzwonami' bo w nocy był mróz i padał deszcz

ten temat powinien sie nazywac "co wam sie dzis przydarzylo na drodze" szkoda autka

no własnie Loniek i Speed mnie uprzedzili? przestroga czego? wolno jechałes szybko zareagowałes.. kazdemu sie mogło zdazyc..

Współczuje, kolizji i awarii oby jak najmniej.
Nie przejmuj się, auto z tego co widać na fotkach za mocno nie ucierpiało.
Wymienisz parę elementów i znów będzie jak nowe.
Pozdr.

chybe lepiej wogóle z domu nie wyjeżdżać

z wypadku nawet zjechało o własnych siłach

jutro ma być rzeczoznawca więc będzie można zacząć działać.

POZDRO

Współczuje

Ja w sobotę także rozbiłem auto, ale to z mojej winy...