nie dam rady, jadę jutro rano do Krakowa zalatany jestem

Przyszedł maj i wszystkim dupy w głowach

<Sex> i w ogóle ....... ;p;:P:P:PP:

Zajebista pogoda...

wstalem
ale jestem zmeczony tym ... spaniem ..
ide na sniadanie ... pozniej myjnia .... i polansuje sie troche po moherowie ...
tak kolo 13-14 laski szkoly koncza ... 3ba sie bedzie przejechac ... po
"lachonarskich rewirach" ... byle bym sobie gowy nie skrecil

Gdyby nie to, ze musze isc do arbeitu, to tez bym sie cos niecos pokrecil w kolo. A tym czasem zaraz sie do banku musze zakrecic Nie cierpie oddawac moich pieniedzy

mi tam do tego maj nie potrzebny ja mam tak caly rok

No to od siebie tylko dodam że co drugi tydzień to ja o 5:10-5:15 już wyjeżdżam do pracy a wstaję w okolicach 4:45

Uroki pracy na zmiany...

Wczesniej robilem na 4 rano, wyjazd z domu o 3:30 Teraz robie ciagle na 14sta i tez nie ma rewelki.

x2 Uroki pracy na zmiany...

No ja właśnie co drugi tydzień mam na 6:00 a co drugi na 14:00. I na jedną i na drugą godzinę nie jest za ciekawie. Najlepiej mi się pracowało kiedyś od 9:00 do 17:00 Chociaż od 7:30 do 15:30 też nie narzekałem

otóż to

ja mam na 18, i kończe o 6 rano nie narzekam

Jak to sie u nas mówi "W maju, same daju"

Ale mnie tu dawno nie było...

mnie tez juz tu kupe czasu niebyło pozdrawiam spamerstwo

chlopaki sluchajcie przypomnialem sobie ostatnio o mircu i dzisiaj jakos przez przypadek wszedlem moze utworzymy jakis kanal w stylu vwzone:))
prosba jest skierowana do ludzi ktorzy jeszcze pamietaja MIRCA:)