Siemka..
Bede sie staral dostac wize na wakacje do USA, czy ktos wie jak bardzo trudno ja dostac? w tygodniu jakos ide do konsula bede wdzieczny za rady.

zapytaj Mazura - a jak nie to Skrypola - niech da Ci namiary na Mazura - chociaż nie wiem czy Mazur ma czas bo buduje Corride

Teraz podobno dają bezproblemowo.
Może być problem jak się nie uczysz bo mogą pomyśleć ,że nic w Polsce cie nie trzyma i chcesz jechać tam na zarobek hehe Wiec jak się uczysz gdzieś to zaświadczenie się przyda. Z tego co pamiętam jeszcze mogą się pytać do kogo jedziesz i kto będzie sponsorował wyjazd i twój pobyt tam.

uczyc sie ucze, a jade pozwiedzac, dokladniej jakis zlot zaliczyc heh sie okaze w najblizszym czasie. dzieki.

Powodzenia w takim razie

Jak im przedstawisz, ze masz do czego wracac + jak bedziesz mial kogos kto Cie zaprasza, nie bedzie problemu z wiza. Powodzenia!

norbi, Ja mając 18 lat niestety wizy nie dostałem bo akurat skończyłem zawodówkę później w 2002 roku starałem się znowu o wizę bylem akurat na 1 roku studiów i niestety też nie dostałem , teraz pewnie jak bym się starał to dostał bym bezproblemowo , żona , dziecko itp. Moja siostra wiek 18 lat w grudniu była po wizę dostała bezproblemowo na 6 miesięcy wylatuje za tydzień w piątek odwożę ja na lotnisko do wawy W tamtych latach trzeba było mieć wielkie szczęście aby dostać wizę moja mam za pierwszym razem dostała od razu na 10 lat

Norbi, twarzowcom nie daja

a tak powaznie to raczej wogole nie ma problemu, chyba ze jakas patologia juz byla gdzies

jak na krotki czas to raczej nie bedzie problemu i dostaniesz, trudniej jak na dluzszy czas chcesz chociaz pol mojej rodziny dostalo na 10 lat

teraz troszke poszli po rozum do glowy . Ambasadorowie ktorzy ruszyli sie poza Stany wiedza ze tam nie jest juz tak super i naj i ludzie nie jada tam za praca , tylko raczej zeby zostawic troche kasy na zakupach czy wycieczkach

Ja o wize staralem sie w 2005roku i dostalem bez problemowo. Konsul byl dosc mily, pytal sie gdzie lece, co chce tam robic, pozatym mialem zaproszenie od rodzinki ktore chcial zobaczyc. Sama rozmowa trwala jakies 10min po czym podziekowal mi i powiedzial, ze paszport wroci z wiza do 2 tygodni kurierem Wize dostalem na rok czasu a na lotnisku w NY zmniejszyli mi waznosc z roku do 6 miesiecy teraz nie wiem jak to wyglada. Wiem tylko tyle zeby nie przynosci tam sterty papierow i nie mowic jak bardzo ci zalezy tam poleciec. Poprostu musisz byc na luzie i byc obojetnym, odpowiadac tylko na pytanie konsula i nie dodawac nic od siebie

norbi, ja dostałem wizę dwukrotnie w latach 2004 i 2005, kiedy były z tym spore problemy, oczywiście mówię o wizie turystycznej. Tak jak pisze mar, nie ma sensu brać papierów typu jakieś akty własności bo oni tego i tak nie czytają, najlepiej jak jesteś po prostu w trakcie nauki, albo masz pracę i masz do czego wracać. Pamiętaj, że wiza to jedna rzecz, możesz ją dostać na rok, ale na lotnisku w US wbiją Ci pozwolenie na pobyt np. na 6 miesięcy (ja tak miałem). Z tego co wiem od znajomych to obecnie nie ma już większych problemów z wizami i mega kolejek jak kiedyś (typu przyjazd pod ambasadę o 6stej rano i czekanie na dworzu po 4 godziny ) Powodzenia.

Norbi a w jaka czesc US sie wybierasz?

tam gdzie jakis duzy zlot vw bedzie

Norbi...odradzam nie jedź tam teraz....to jest zły czas...dla Ciebie.