jak w temacie, można coś takiego robić? praktykował ktoś coś takiego??

problem jest w tym ze mam felge Borbet A et 15, musialem zalozys dystans 8mm, zeby felga nie opierala sie na zaciku, teraz jeszcze delikatnie sie opiera, ale da rade to rozwiazac przez delikatne szlifowanie, ale pytanie jak moge daleko to robic??

zalezy mi na tym, zeby jak najwiecej schowac felge, teraz wyglada to tak:






heble to 288 z vr6

viewtopic.php?f=37&t=37420&view=unread#unread


ewentualnie zostaw tak jak teraz tylko podszlifuj zacisk i zrob negatyw to wejdzie

negatyw odpada raczej

hmm to pozostaje opcja 7,5j na przod od Grubego bo nawet jezeli zjedziesz to niewiele. ewentualnie jeszcze bym kombinowal z opona. przy dobrej glebie 195/40 lub 45 powinno byc dobrze ale znow jezeli to ma jezdzic a wiem ze ma to tez ciezko

mozna troche przyszlifowac zaciski i jarzma najlepiej zrobic fleksem ale trzeba uwazac zeby nie zebrac za duzo pozniej mozna to czyms zabezpieczyc przed korozja. a jak tam wystaje ci kolo to tak jak mowia powyzej zalozyc mniejsza gume i to troche poprawi sytuacje

opona 195 odpada, raczej jak juz to 205/45/16

wiec zjade najpierw troche, zaloze opone i wtedy zobacze jak to wyjdzie

a 215/35 ?

rolekjak juz to 205/40/16 ta 35 troche za niska dla mnie, jezdze na codzien, a tak jak Domier napisal latwo auto nie bedzie mialo

jednak wszedł dystans 8mm, lekko zeszlifowałem zaciski i felga już nie ociera, takie zdjęcia dla ludzi co by też kiedyś kombinowali, opona to 205/40/16