Witam!
Ciezko mi bylo wyszukac jakikolwiek temat o tym mówiacy sposrod 309583590373 postow, wiec postanowilem stworzyc nowy

Mocno zaciekawilem się usuwaniem oznaczeń z opon.
Czy ktoś z Was praktykowal cos takiego w swoim aucie?
Jeżeli tak, to w jaki sposob mozna to zrobic, zeby nie uszkodzic opony i zrobic to jak najrowniej?


pozdrawiam

gumówka i papier scierny na krążku i do dzieła
a jak chcesz równo i dokładnie to zrobic, to mozesz zakłożyc koło na wywarzarke u wulkanizatora i jedziesz
na youtube.com sa nawet filnmiki jak to można zrobic

hmm a ma ktos zdjecia jak to wyglada, taka wyrownana oponka

tu akurat koleś robi whitelesy ale to jest w sumie na tej samej zasadzie
http://pl.youtube.com/watch?v=omEAPGnTX ... re=related

myslalem zeby wrzucic kolo z oponka z ktorej chce zedrzec napisy na napedzana oś i po prostu przystawic papier scierny

gdyby jednak byl tu ktos, kto to juz robil, to proszę o info

pozdr.

No właśnie Fryta kiedyś mi nawet mówił jak to zrobić mechanicznie, a jakiś czas temu w GT było białe Audi Avant i napisali, że to jakieś wytrawianie chemiczne...pewnie bajerowali hah
ZbiF dobrze radzi

jak dla mnie nei wygalda to za fajnie bo widac na oponie ze bylo cos robione ......

Przynajmniej Ci guma z napisow na nadkolu nie zostanie

jak zrobilem kiedys w golfie z tylu -120mm to sie samo wyczyscilo...

Ja takie coś robie





Powiem tyle że wyważarka odpada, bo szlifując napisy zeszlifujecie to co jest koło nich przykładając papier (czyli gołą oponę) i się zrobi babol