Witam. Wymieniłem w swoim mk1 maskę. Stara była pogięta, kupiłem drugą w dobrej kondycji - nie pogięta, jedynie kilka ognisk rdzy od spodu.
Niestety maska po wymianie ani trochę nie pasuje. z przodu za bardzo wystaje do góry z a tyłu za bardzo chowa się w dół, nie zgrywa się z podszybiem. Regulowałem ją już na zawiasach, ale to pomogło w niewielkim stopniu.
Tak to wygląda:


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

kurierem byla wysylana? bo widac ze jest na naroznikach pozaginana i ciezko bedzie ja doprawadzic do takiego stanu zeby pasowala

Była odbierana osobiście na szrocie. Nie zauważyłem niestety żeby była pozaginana. Muszę porównać te narożniki przy starej masce i przy tej.

Maska jest po przejściach. Jeżeli poprzednia (stara) pasowała. Musisz porównać obydwie maski. Tak to bywa, na giełdzie nie raz widziałem jak prostują, a nawet spawają.

a moze to maska od mk2??

Przecież ma jeden spryskiwacz. Narazie nie miałem czasu obadać obu moich masek. Dam znać jak sprawdzę.
Narazie dziękuję za dotychczasową pomoc. Cieszę się, że są ludzie, którzy starają się pomagać.

A odbojniki gumowe w przednim pasie regulowałeś ?

widocznie maska może być po przejściach, ja jak dorwałem do swojego mk3 z vento przy malowaniu wyszło że chyba ktoś był budowlańcem i szpachli tyle ze szok było. po pomalowaniu nie pasowały szczeliny w nadkolach, ale się zmobilizowałem i dzień roboty z naginaniem zawiasów ale pasuje teraz