Jak w temacie jaka farba musze pomalowac lepki srob zeby przy nakladaniu klucza i przykrecaniu nie zedrzec jej

Śruby to myśle żeby proszkowo pomalować, zwykła farba to na bank zejdzie podczas zakręcania czy odkręcania. No i najlepiej malować farbą odporną na wysokie temperatury bo śruby też się grzeją podczas hamowania.

Polecam tez obkleic sobie klucz tasma klejaca (np. malarska) albo odkrecac przez cienka szmate.

Szmatka oczywiscie
tez slyszalem cos o chlorokauczukowej farbie co mowicie bedzie dobra ?

Ja mam tym zrobione rynienki przy błotnikach i daje rade widać na kamienie - ale czy sprawdzi się przy śrubach to nie mam pojęcia Przez szmatke nie powinno się nic stać.

a ja proponuje polakierowac sroby najpierw baza,potem przykrecic a nastepnie klarem ale na pedzelku malym naniesc i bedzie bajka sama baza przy dokrecaniu sie az tak nie poniszczy jak na gotowo polakierowana sroba

U mnie w robocie jak były niektóre urządzenia odnawiane, malowali je razem ze śrubami chlorokauczukiem. Teraz jak je rozkręcamy bo trzeba jakiś remoncik zrobić to farba momentalnie odskakuje od śruby więc raczej nie zda to egzaminu.

OK dzieki bardzo za pomoc