panowie chce zaklepać ranty z tyłu w swoim mk3 i sam już nieweim czy je lepiej wyciąć czy może zaklepać!mam wersje gt z nakładkami!pomóżcie bo ma mentlik w głowie jedni gadaja wyciąć drudzy zaklepać

wycinanie to chyba kiepski pomysł. czy nie jest zagrozenie, ze rant może stracić swój kształt, zrobi sie falbana

kolega w g3 gti zaklepywał i bylo ok i z tego co wiem to wiekszosc moich rozsądnych znajomych zaklepuje

i tak żle i tak niedobrze bo po zaklepaniu też mogą wyjśc góry i doliny może się wypowie ktoś kto zaklepywał u siebie... co ile cm nacinał blache itd pare wskazówek bym prosił

Jestem za wycinaniem - wyszło ok

wyklepywalem gumowym mlotkiem i bylo git

powiem tak ja mam wyciete i jest ok ale jesli chodzi o wycinanie to niejest dobry pomysł poniewaz rant ustywnia cały tylny błotnik w Golfie 3 i błotnik jest mieki a jak zaklepiesz to nic sie niedzieje wszystko jest ok

niewiem jak jest w 3-ce ale w 2-ce po przycieciu trzeba spawac błotnik w wewnetrznym nadkolem , przypuszczam ze bedzie tak samo wiec lepiej sie dokladnie dowiedziec bo idzie sobie kupe roboty narobic

Nie inaczej krzyh masz racje w 100%

dzięki chłopaki za konkretne odpowiedzi właśnie wolałem się najpierw dowiedzieć jak u was to wygląda,bo zpaprać i narobić sobie kosztów i niepotrzebnej roboty to nieproblem dlatego zaklepie te ranty

Tylko i wyłacznie zaklepuj. Ja jak miałem mk3 gti to własnie klepałem. Z przodem jest szybko, rant szybko sie poddaje i się zagina od młotka ale trzeba podciąc nadkola wenetrzne o około 2-3 cm. Z tyłem jest gorzej bo pod rantem jest wklejone fabrycznie oryginalne wewetrzne nadkole i to wszystko napręza przy klepaniu, trzeba mocno sie naklepac, zeby to rant zaczął sie zginać ale trochę cierpliwości i wszystko pójdzie. W nakładkach powycinaj tą cześc wenetrzną co nachodzi na rant i przyklej nakładki - polecam do tego klej poliurytan Soudaflex 40 FC w kolorze czarnym, mega trzyma , sprawdzony juz na wielu autach u mnie na wiosce ( u mnie sprawdzony na 2 autach). Jak coś mam 2 tubki na zbyciu nówki, akurat 2 tubki stykna na 4 ranty.

z przodu nieplanuje zaklepywać bo jest twardo i nieobciera nic mimo symbolicznego prześwitu...a tył chce zaklepać bo jest dlamnie za wysoko i musi pójść w dół a bez klepania się nieobejdzie....Chęcik, dzięki za porade i za nazwe kleju bo klej też ważna sprawa żeby nieszukać nakładki póżniej po rowach
p.s
Chęcik, widziałem bodajrze twoje byłe mk3 u nas na zlocie w koło Bochni,kolorek taki jak mojej padliny, czarna stal i vento front...jak znajde fotke ze zlota to wrzuce...

stalki 8x16 z merca na adapterze. to byle auto Chęcika.

dobra rada - z tyłu przed zaklepaniem pozbądz sie konerwacji z racika i kawaleczka blotnika - czasami lubi byc jej tam okolo centymetra a to bardzo utrudnia samo zaklepywanie , po usunieciu jej rant ładnie przylegnie do blotnika a z konserwacją nie da rady - zawsze zostanie niedoklepany,po zaklepaniu zalej to konserwaja tak aby zakleiło sie miejsce w ktorym zaczyna sie rant tak aby woda tam nie wpływała

krzyh dobrze gadasz jak stary doświadczony blacharz

Powiedzenie "klepać biedę" nie odnosi się do błotników - więc klep, nie wycinaj