mimik144, poczytaj trochę w necie o umieszczaniu akumulatora z tyłu. Ja ten pomysł wybiłem sobie z głowy już dawno, ale jeśli komuś silnik odpala bez problemu, a rozrusznik, akumulator itp. itd. dają radę to luzik, jego sprawa.
To będzie chyba największy problem

a wiec tak-ja sam uzytkuje mk1 z wycieta komora grodziowa i zadnego brudu nawet jak mi sie zdarzylo jechac w deszcz nie odnotowalem, jedyne co to przez kratki od gory kapie sobie woda na kolektor i polosie, co praktycznie w niczym nie przeszkadza,tymbardziej w samochodzie na weekend, oslabienie konstrukcji? byc moze ale w niewielkim stopniu, wrecz minimalnym,rozporka wszystko zalatwi z nadatkiem.Co do akumulatora-przeniesienie do bagaznika to na prawde nic trudnego, ja uzylem do tego kabla spawalniczego i wszystko jest git, ladowanie jest, no po prostu jest jak powinno byc.pozdr

cez., dzięki za info, pożyjemy, zobaczymy. A wracając do akumulatora - przyjmijmy Twoją wersję, że sprawuje się dobrze, bo wiesz co masz więc luzik. Tyle, że ja nie mam tylnej kanapy i wykładziny, a wkrótce będę malował podłogę pod kolor auta, więc widok akumulatora (jak na zdjęciu) to moim zdaniem wiocha na maxa

Co innego, gdy możesz go zakryć wykładziną, ale u mnie na pewno przez najbliższy okres nie zawita. A jak to wygląda u Ciebie z wentylatorem, o którym wspominał Balast? Wrzuć swoją fotkę komory jak możesz, oki? pzdr

No to zrób jakas zabudowe za siedzeniem zeby jak najmniej kabla szlo przez auto. Jakas kopulka chromowana albo w kolorze wnetrza, bo tak jak na foto to nie wyglada najlepiej

Jaka kopułka? Jakie kable? Przecież idzie tylko jeden w całej wiązce do podłączenia lamp tylnych, którego umieszczę za tylnym boczkiem tapicerki... A akumulatora we wnękę na koło zapasowe nie wstawiam! Zabudowa za siedzeniem, dobre

[ Dodano: Nie 24 Sie, 2008 ]
Podjąłem decyzję - nie będę usuwał tej ściany z kilku powodów :
* widok kratki osłonowej i dmuchawy przy usuniętej ścianie grodziowej wygląda bardzo kiepsko, a padający deszcz faktycznie mógłby nieźle nakombinować w dmuchawie. Jazda bez to masakra
* postaram się zrobić najlepszy efekt pod maską z tego co jest
* najważniejszy powód - na razie kubełki zostają, ale prawdopodobnie będę odtwarzał mk1 jako oryginał - projektanci odwalili kawał dobrej roboty, więc nie będę kombinował. Patrząc na jedynki Classica, Squoki, Zbifa przychodzi mi do głowy jedna myśl - Oryginał to oryginał. Dzięki za pomoc i fachowe posty. pzdr