Witam,

Jakiś czas temu padł mi abs - zaczęła się świecić dioda abs-u. Sprawdziłem VAG-iem i wyszło, że cos nie tak z lewym tyłem. żeby sprawdzić czy to wina czujnika zamieniłem przewody tylne i po zamianie dalej było, że lewy tył, więc czujnik ok był. Sprawdziłem też ten przewód co idzie do lewego tylniego czujnika i on też jest ok. Czyli wina chyba w pompie ABS-u? Podobno pękaja tam jakies luty czy coś w tym stylu. Miał ktoś coś takiego? Pompa u mnie jest razem z kompem ABS-u (Golf3 97 rocznik GTI TDI 20Jahre silnik 1.9 AFN) i jest to nierozbieralna część. No moze ktoś to robierał i wie co i jak?
No a może ktos ma inny pomysł co jest nie tak?

P.S. Lampka od ABS-u juz od tego świecenia się spaliła. Jak zciągnąć ten element w którym jest ta żarówka żeby nic nie połamać (wolę się upewnić niż podważać i coś złamać)?

Z góry dzięki za pomoc.

jaką wersją vaga sprawdziłeś? proponuje zerknąć na jakość kabli od abs może byc gdzieś kuku.

a ja bym popatrzył czy na piaście jest koronka do abs zeby czujnik mógł zadziałać