Jak w temacie... Prosilbym o wypowiedz uzytkownikow Polo 86c - 86c/2f...

Wyglada mi na to, ze amorki nie daja juz rady i zawieszenie siadlo na sprezynach...
tyle, ze jesli u mnie siadlo i haczy, to co do powiedzenia maja osoby, ktore maja zawieszenie na gwincie i skrecone na maxa ?
Drazek mocno trze o grodz przy skrecie na maxa.

Dla jasnosci fotki:



A tutaj jak gleboko wchodzi mc person w karoserie...
Dodam jedynie, ze na -60 [w mojej 86c] sprezyna wystaje spod kielicha jakies dobre 2-3 zwoje...



Z tego co obadalem amorki, to nie odbijaja wcale... A ze przelozenie amorkow chwile trwa, to wole podpytac czy to bedzie przyczyna...

a auto nisko Ci seidzi? bo z tego co ja widze to ciete 80bo amory tu wiele nie zmienia, przy maximum glebie miewa sie takie akcje z drazkami, normlanie powinien byc luz.
Ps: co do czesci kotre chcesz kupic (z podpisu) skontaktuj sie z da(vw)idem na pw.

Zmien sprezyny, ewidentnie sa za krotko obciete !

2-3cm nizej niz moje 86c na -60...

Takie potwierdzenie mi w zupelnosci wystarczy
Troche zle ujalem, ale dobrze ze dalem zdjecie pogladowe mc person'a

Chilli po robocie rozbiorka i zobaczymy co tam poprzedni wlasciciel namotal...
Pkt'y rozdane, a ja dziekuje za szybka reakcje!


EDIT

A jednak sprezyny nie sa ciete...

Amorki jak juz pisalem albo nie, to KONI, progresywne z regulacja twardosci [swoja droga w swietnym stanie] o oznaczeniu:
4799 KONI 8641 1215 SPORT [cokolwiek to znaczy bo jeszcze nie spradzalem].
Za to sprezyny jak dla mnie to magia... Ponoc WEITEC'i sa miekkie [mam i nie dokonca potwierdzam], ale te zalozone w mojej G40 przeczam wszystkiemu.. Strasznie miekkie, mocno sie rozchodza i strasznie siadaja [co widac na fotach].
Stawialbym, ze to jakies GT Cupline, tyle ze po za kodem producenta nic sie na nich nei znajduje...

Jesli ktos ma mozliwosc spradzenia to pieknie bym prosil [ja na necie nie znalazlem], nr producenta:
200.600 VA/66 39/00 - oznaczenie z przednich spring'ow.

[ Dodano: Sob 23 Sie, 2008 ]
Nadal aktualne..