mam pytanko to pewnie sie tyczy wszystkich aut czy amortyzatory z tylu powinny byc zalozone na calkowitym ich otwarciu???
chodezi o to ze mam do wyminy amortyzatory z tylu ale jak je przypasuje to musza byc w polowie opuszczone bo springi sa zbyt niskie(wtedy penie moze amor dobijac do konca i sprezyna luzno latac co??) tzn. ze gdybym chcial aby byly na calkowitym otwarciu musialbym wtedy dogwintowac amortyzator o jakies 5cm.??

a jakie to amorki?
sportowe czy zwykle?
przy zakladaniu amorka zawsze sie on wyciagnie jak dokrecisz do belki i z gory

amory zwykle a byly sportowe pozostały tylko sportowe springi...czasem przy szybszej jezdzie cos w nich stuknie tak jaby dobijały do konca amortyzatory...mysle zeby wstawc gumy na amortyzator.

a czy wogole jest mozliwosc dogwintowania amortyzatora?????????

Sqouka raz tak miał skracane amortyzatory, jeszcze w tym czarnym mk1. Możliwośc jest, ale pamiętać trzeba, żeby nie uszkodzić (zarysować, zgiąć) powierzchni tłoczyska.