Rozgryzł ktoś jak zrobić ten negatyw na tyle w mk4 ?

ja mam 2 lata juz i jest ok opony po 1 sezonie wygladaly w bdb stanie tyle ze zrobilem tylko 5 tys km

Tylko że ja mam coś takiego :
\
Drugie zdjęcie , naprawde nie wiem jak to ma pasowac skoro zrobi sie inny kąt piasty a zacisk zostanie jak był wiec kąty miedzy nimi są całkiem inne wiec jak ma sie to zgrać . Czy zna ktoś rozwiązanie ?

trzeba podszlifować jarzmo

albo dać podkładki odpowiednio podszlifowane-metodą prób i błędów.

Jednak wyszło wszystko z tymi podkładkami. Dalem po jednej 0,5cm podkładce. Ale nie wiedzialem ze po negatywie na tyle nie da sie jechac . Po prostej drodze max jechałem 70 bo nie dało sie utrzymac auta na jednym pasie . Doslownie jakby na koła luźnych jechał i tył latał sobie gdzie chciał a juz nie wspomnę po koleinach . Nie da sie nic z tym zrobić ? Tak to po negatywie ma sie jezdzic ?

czyli źle zrobiłeś podkładki.. poza tym pół centymetra to negatyw i zbieżne koła miały chyba po kilkanaście stopni masz foto

Tak to jest jak się nie liczy i nie myśli

Ale co było powodem złego podłożenia tych samych podkładek i skręcenie ? Przecież te same podkładki

pokaż foto tych podkładek co wkładałeś i efektu na aucie jaki otrzymałeś

Wlasnie o to chodzi ze zdemontowałem to poniewaz autem trochę jezdze a po założeniu tego naprawdę sie nie dało gdzie kolwiek ruszyc po drodze . I zdjęć nie zdążyłem zrobić bo w nocy zmieniałem

da się jechać ale negatyw trzeba zrobić z głową. zrobiłeś sam negatyw więc koła zrobiły ci się mocno zbieżne przez co tył jeździł gdzie chciał.

A jest na to rada jak to zrobić ? Poradzicie cos ?

pomierzyć serie i próbować po negatywie dążyć do tych samych parametrów metodą prób i błędów bo chyba nikt gotowego wzoru czy wymiarów nie ma.

Ale znowu mam problem z zaciskiem bo jest on mocowany osobno na czopie i jak pokombinuje z piasta to znowu potem nie wyreguluje zacisku do tarczy