Zakładam ten sam zestaw tylko że od Octavi RS i z tyłu nie muszę dawać tych podkładek . Widzę że na przód masz same jarzma czy zakładasz je do swojego zacisku z tłoczkiem 57 Słyszałem opinie że tłoczek 57 gorzej dociska klocek niż tłoczek od s3 ,O RS , cupry czyli 54mm. Za miesiąc to sprawdzę bo mam taki i taki zacisk .Tylko tarcze zakładam zwykłe ATE , miałem w mk4 tarcze Mikody ale tylko nawiercane i co 3 miesiące musiałem drutem je czyścić i klocki żarło jak szalone i wole zwykłe dobre ATE . W ogóle chciałem juz zaciski od R32 ale dałem sobie spokój bo żona by mnie za rok z domu wyrzuciła bo bym musiał znowu kupować nowe koła na zimę

szkoda tylko ze zaciski 288 i 312 to te same zaciski z tym samym tłoczkiem

djbros

no to już teraz wiem dlaczego jak auto było w serii to jak chamowałem to przód ostro chamował ale nie zablokowało go nigdy nawet na nowych tarczach i klockach a tył tarcze 226 hamowało normalnie teraz przy glebie jak puszcze dobrego buta a już tak mi się zdarzyło to tylko tylne koła się blokują i auto leci bokiem i jest problem teraz pytanie jak to rozwiązać auto Jetta MK2

Korektor siły hamowania trza zamontować

Nie wiem od czego to zależne ale niektóre golfy i bory ASZ i ARL miały tłoczek 57 mm np ja tak mam w ASZ kolega w ARLu też ma tłoczek 57

wszystko zalezy od nr nadwozia auta

człowieku weź przeczytaj w pierwszych postach djbros pisze ze przy obniżeniu coś tam sie dzieje i ten korektor wariuje MK2 po 90 roku korektor był normą gdybym niemiał korektora to bym go zamontował logiczne ale on jest a koła przy ostrym bucie sie blokują więc coś jest nie tak

djbros
pisałeś tam stary ze jakiś korektor wilwooda założyć o coś takiego kaman i powinno pomóc

RUSKI piłeś coś? jakieś świństwo? najpierw mnie ośmieszasz a zaraz doradzasz koledze fachowo to co ja mu doradzam? swoja wiedze potwierdzasz w słowach "coś tam sie dzieje" "i ten korektor wariuje" itd,co jeszcze? śledze temat i to nie tylko ten ,ale to ty nie kumasz o co kaman bo nie masz pojęcia po co jest ten korektor i na jakiej zasadzie działa,jeśli zwiększy sie siłe hamowania na tylnej osi poprzez obniżenie zawieszenia czyli symulacji obciążenia tylnej osi bez faktycznego obciążenia to tył wyprzedzi przód, to jest prawidłowe działanie korektora,jeśli tego nie kumasz to nie gadajmy na temat o co tu kaman ,korektor działa na wyrównanie podziału siły hamowania które jest inne,różne w zależności od obciążenia tylnej osi,większe obciążenie=więcej hamowania na tyle-to tak dla uproszczenia bo nie jestem pewien czy ty nadal wszystko kaman

serio dziwne bo te zaciski sa wszystkie takie same... az zaraz pogladam etke sobie



a ten tłoczek to nie ma czasem 54mm- chyba sie wam cos pomyliło z tymi średnicami?? nawet zestawy uszczelek do tych zacisków sa takie sme i maja ta sama średnice

Przy obniżeniu samochodu korektor zachowuje się tak, jakbyś miał pełne obciążenie tyłu auta, w związku z tym tylne hamulce działają z większą siłą. A że jest to tylko obniżenie bez dodatkowych kologramów, mocniejsze tylne hamulce powodują, że przy silniejszym naciśnięciu na hamulec tył auta będzie chciał Cię wyprzedzić. Żeby rozwiązać ten problem musisz albo wyrzucić seryjny korektor albo założyć korektor regulowany, np wilwood, bardzo dobry wyrób zresztą, ta firma z tego słynie.

Widzę ze temat hamulców trochę się rozwinął to pokarzę coś od siebie.
Zestaw wentylowany 280x22 Zainteresowanych zapraszam na PW.
Pozdro BestIa

BestIa
napisz tutaj, chyba nic nie masz do ukrycia

Pewnie ze nie mam mogę wykonać taki zestaw dla Ciebie i będziesz wszystko wiedzial
POzdro BestIa

można jeszcze przerobić odpowiednio sprężynę regulującą kolektor, tak żeby kolektor dalej "widział" że auto jest puste.