Proszę was o porządną oponie bez tekstu wyłacznie "dawaj niżej" jakieś uzasadnienie prosiłbym, czytałem już wiele tematów ale nie moge nadal się zdecydować

Chciałbym wymienić w tym sezonie zawieszenie, to co mam obecnie jest twardsze i niższe od serii jednak już raczje do wymiany, w tym sezonie na auto wpadna kola 17' z opona 215/45 wiec zeby to jakos wygladalo

ZAstanawiam się na kitem mts -35 lub kwintem ta-technix, co polecicie

Co do gwintu nie wiem czy jest sens, poniweaż auto jest na codzień używane (czasem również przez dziewczyn czy ojca, brata ) a jakie drogi mamy to każdy wie, więc na maks skreconym gwincie napewno nie bede jeżdził.

Duga sprawa możliwe że przy skreconym gwincie poniezej -40 bede musial wymienić stablizator (co czesto się zdarza, jednak nie w kazdym modelu MK IV) więc to dla mnie kolejne koszty

CZYTAMY REGULAMIN!!! UŻYWAJ PRZEDROSTKÓW!!!
norus

Na jednym i drugim będzie lipa. To są słabe zawieszenia, mają średnie charakterystyki pracy i jeśli oczekujesz czegoś fajnego na co dzień na pewno nie kupił bym ani kitu MTS ani gwintu TA.

Najbardziej lajtowym zestawem z bardzo dobrym prowadzeniem bez taczki i utraty komfortu byłoby założenie kitu Eibach lub samych sprężyn -35 i do tego dobry amortyzator np Bilstein B6 lub B8 (ten już jest mocno utwardzony). Na technixach będzie taczka, pingpong i skakanie Niestety tanio i dobrze obniżyć się nie da, same amortyzatory Bilstein B6 kosztują więcej jak najtańsze gwinty.

Najlepiej jakbyś znalazł kogoś kto ma gwint, kit i porównał co Ci odpowiada.

temat poruszany wiec blok