witam,

pare dni temu zalozylem gwint FK AK street. wszystko pieknie, cale zawieszenie zlozone na nowych czesciach. Przod idealnie, tylne puka stuka wali nawet przy bardzo malych predkosciach. Wszystko zlozone tak jak seria, nowe poduszki amortyzatorow. Nie wiem czy mam to szczescie ze trafilem na wadliwy eglzemplaz i tylne amory byly regenerowane itd (mam na zawieszenie 2 lata gwarancji).
Stukot dochodzi jakby z gornych poduszek. Po odkreceniu gornych mocowac poduszek dalej puka. Co ciekawe stukot slyszalny jest wewnatrz auta a nie na zewnatrz.
Bylem dzis na szarpakach na stacji diagnostycznej i wyszlo ze wszystko sztywne jak nowe. Wsadzilem goscia do auta przewiozlem go dookola budynku i zdebial bo tluklo nawet na niewielkich nierownosciach kostki...
Prosze o pomoc bo koncza mi sie pomysly co to moze halasowac. Jesli ktos spotkal sie z czyms takim prosze o porade. Poki co pozostaje mi jedynie opcja reklamowania tylnych amorow czyli miesiac bez auta...i bez pewnosci ze je wymienia

Czytamy REGULAMIN!!!! Brak przedrostka
norus

Nie do końca mogę wyobrazić sobie ten stukot ale powiedz mi czy wymieniałeś tuleje gumowo-metalowe na tylnej osi?

norus - nie Dzis bylem na szarpakach i luzu na belce nie bylo. Ewidetnie klekocze na gorze amorow przy kielichach.

ps - o co chcodzi z tymi przedrostkami )

jak przeczytasz regulamin który akceptowales podczas rejestracji to bedziesz wiedzial

no tak... regulaminy i nomenklatura przedewszystkjem

juz wiem o co chodzi wiec nastepym razem sie zastosuje zebym nie odstawal od szeregu P

pzdr

Jeżeli jest to metaliczny dźwięk to posprawdzaj czy klucz od kół/lewarek o nic w bagażniku nie puka.

Przy obciążeniu z tyłu też puka tak samo ?

Chlopaki to nic z tych rzeczy.
Podpytalem wczoraj jednego speca od zawieszen o to i zadal pytanie czy przed montazem zestawu zwilzylem delikatnie tloczysko olejem i czy wcisnalem je kilka razy do konca (czego niestety nie zrobielm). Chodzio to zeby nawilzyc uszczelniacze wewnatrz. Byc moze ze amory lezaly jakis czas w magazynie i uszczelniacze przyslchly. Podobno nie sklada sie zawieszenia "na sucho" no chyba ze sie jest pewnym ze jest swierze i nie lezalo dlugo.

W sobote to zrobie bo cos czuje ze to moze byc strzal w 10...

wczoraj delikatnie prysnalem na tloczysko odrobine silikonu w sprayu i pukanie zdecydowanie ucichlo. Mega dziwna sprawa i nigdy z czyms takim sie nie spotkalem. Jesli nasaczenie olejem nie pomoze, amory wracaja do sprzedawcy...

Rozwiązałeś jakoś ten problem Jestem ciekawy.

czasami na amorze mimo ze jest w pelni sprawny i nie cieknie pojawia sie luz poziomy czego wlasnie skutkiem jest stukanie pomaga tylko regeneracja alb wymiana na inny

dokladnie turpik - tak wlasnie jest w moim przypadku. Dodatkowo w bonusie zaczal pukac i przedni

Po swietach caly kit jedzie do zwrotu a nowy (markowy i docelowy) jest juz w drodze do mnie...

Coz - jak widac nie zawsze "okazje" bywaja dobre ...



nie piszemy jednego posta pod drugim tylko używamy opcji edytuj
turpik





w tej chwili polowicznie. Dogaduje sie ze sprzedawca (zreszta bardzo pomocnym czlowiekiem) o zwrot pieniedzy za zestaw plus koszty geometrii i wysylki. Ciekawe czy sie uda. Mysle ze zawieszenie lezalo dlugo gdzies w magazynie a firma zdecydowala sie wypchnac zawieszenia po "dobrej" cenie zeby wyczyscic magazyn. Tyl lomotal od samego poczatku, przod stal sie glosny po jakis 100km plus zaczal trzeszczec. Masakra!!
problem rozwiazalaem zamawiajac markowe zawieszenie weitec'a ultra GT -50/-30 i mam nadzieje ze zapomne na dluzszy czas o zaweszeniu jako ze wszystko tam nowe wsadzilem. Wiem ze to moze nie Koni czy bilstein ale KW (weitec jest robiony przez KW wlasnie) jest tez uznana marka w dziedzinie zawieszen a co za tym idzie jakosc powinna byc wysoka.
I odradzam kupowanie tanich gwintow. Niestety regula tanie i dobre nie ma zastosowania nigdzie a szczegolnie w zawieszeniach samochodowych. Byc moze znajdzie sie duze grono sceptykow mojej teorii i byc moze powiedza ze mialem pecha ... Byc moze. Ale osobiscie wiecej nie pokusze sie na "tani gwint" ...

dam znac jak juz zaloze nowe zawieszenie i oczywiscie powiem jak zostala zalatwiona sprawa reklamacji...