Jeszcze jedna mała drobnostka techniczna przed sezonem:

Nowy ori VW płyn wspomagania:



I nowy pasek Contitech:



Dalej czekam na kasę, więc robota stoi, ale w przyszły weekend zakładam koła, więc trochę czasu trzeba będzie na to i na kręcenie zawiasem poświęcić

A dziś kolejna paczka przyszła z małym rarytaskiem do wnętrza. Więc wnętrze powoli już zbieram, a najlepsze jest to, że akurat od najtrudniejszych do znalezienia elementów - głupi ma szczęście <

kręceniem zawiasem w góre ma sie rozumieć ,bo wtym sezonie trendy jest wąsko i wysoko

w poprzednim sezonie byłem "trondi", jak to mawia Ułan Bator

A na serio - mówię oczywiście o zejściu w dół. Rekordzistą nie będę na 100%, ale niżej bym chciał zejść.

Dwie fotki z wyjazdu do Krakowa na spocik klubowy:




Auto już z obniżony zawieszeniem. Względem zeszłego roku tył zszedł 1cm, przód 5mm.

Praktycznie większość elementów już mam, ostatni mam mieć 22 kwietnia i wtedy auto będzie poskładane, a po świętach jakaś sesyjka z przeprowadzonych zmian

no ciekawe coś tam wymodził

Troszkę się pozmienia i wizualnie z zewnątrz będzie prawie koniec. Nie liczę lakieru oczywiście. Dziś odebrałem kolejną paczkę, więc od przyszłego tygodnia idę do auta. Teraz jeszcze mam robotę z polerką, a terminy gonią

Idą Święta, czas poszukać zajączka...



Tu go nie ma szukamy dalej

Dziś przyszła paczuszka



Tak więc prace powoli ruszają, mocniej ruszą po świętach. Niestety napotykam trudności po drodze (plastikowanie króćca chłodnicy, łożysko przednie... ) i już wiem, że braknie kasy. Zdecydowałem więc odpuścić wnętrze i to tam nie wszystko teraz zrobię. Może w maju dokończę. Ponadto ciągle brakuje 3 paczek, 1 się opóźni, o czym już wiem. Druga ponoć wysłana, tylko ciekawe gdzie, a 3 się zniszczyła... Paranoja...

Cały mój plan już dawno się spalił, sesji nie będzie, do dziś nie mam paczek z częściami, a sprzedawcy cały czas mnie zwodzą. Zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle te paczki dojdą, ba! czy są wysłane. Wnętrze w tej chwili rozprute i to na nim się skupiam. Idzie mi coraz lepiej, ale są też spore problemy, jak np dziś rano. Przez to, że VW dał strasznie krótkie kable do wtyków w drzwiach, znów nie dokończyłem zaplanowanej na rano roboty. I tak się to wszystko przeciąga....

W związku z powyższymi już mi się odechciewa wszystkiego. Dziś dostałem pierwszą dobrą wiadomość



Reszta pomysłów i prac już na koniec, ale zdjęcia będą moje i raczej nie tam, gdzie planowałem...

no swiatełka spoko ale czemu cześci długich nie sa zaciemnione wyglada to jak sklejone dwa leflektory pod jenym kloszem pomysl nad tym

Lampki są całe srebrne - tak wyszły dziwnie na focie

jak całe srebrne jak za soczewką widacć ewidentnie czarny

Tak całe srebrne, że nic nie jest ruszane w odbłyśniku. Soczewka od tyłu jest czarna i taka jest poświata. A odbłyśnik i front soczewki są srebrne.

No raczej ja tam widzę ze odbłyśnik jest ewidentnie czarny jak by był srebrny to raczej by to się inaczej odbijała czarna osłonka

Przecież nie będę się z Wami spierał, skoro wiecie lepiej.
Będą zdjęcia na aucie z innej perspektywy, to zobaczycie. Nie wiem, po co miałbym pisać nieprawdę.

no to dowej focisze na pasztecie niiiii